„Adiutant”, „znudzony”, „milcząca”, „wirtualna”, „erudyta”, „pudernik” – takie przydomki uzyskali antyrzecznicy z rankingu miesięcznika Press. Wśród nominowanych królują rzecznicy ministerstw, którzy „wolą być bodyguardami, politrukami i cenzorami, a najczęściej – pracownikami głuchej centrali telefonicznej”.
Paweł Graś, „adiutant”, w rankingu pojawia się po raz trzeci z rzędu. Jego mocną stroną są portale społecznościowe, jednak gorzej wypada w kontaktach z dziennikarzami. Odpowiada jedynie wyselekcjonowanym dziennikarzom. Ponadto „Paweł Graś to rzecznik rządu odpowiedzialny za brak polityki informacyjnej w sprawie katastrofy smoleńskiej skutkujący dezinformacją i pełną swobodą dla paranoicznych teorii o spisku i zamachu. Razem z pułkownikiem Zbigniewem Rzepą, rzecznikiem Naczelnej Prokuratury Wojskowej, są symbolem klęski informacyjnej rządu. Zero polotu, inicjatywy i zrozumienia funkcji mediów oraz wagi badanej sprawy” – taką opinię wydał jeden z dziennikarzy.
Tuż za Grasiem pojawia się Mikołaj Karpiński, rzecznik Ministerstwa Transportu, Budownictwa i Gospodarki Wodnej, który unika komentarzy. „Zawsze prosi o pytania w wersji elektronicznej, wyczekuje do ostatniego momentu i przesyła cytat z jakiegoś ogólnodostępnego dokumentu rządowego” – opisuje dziennikarz prasowy. Zaś z szybkim odpowiadaniem największe problemy ma Agnieszka Gołąbek, rzeczniczka Ministerstwa Zdrowia. Dziennikarze narzekają także, że jest „niedoinformowana, niekompetentna. Nie ma dobrego kontaktu z ministrem Arłukowiczem. Nie odbiera telefonów, nie oddzwania.”
Mianem „erudyty” okrzyknięto Dariusza Jońskiego, według którego powstanie warszawskie wybuchło w 1988, zaś stan wojenny wprowadzono w 1989. Adam Hofman, rzecznik PiS-u, został określony jako „jedyny mężczyzna w partii, który się regularnie maluje”. Poproszony o parę słów, zazwyczaj odpowiada: „Zaraz, zaraz muszę się upudrować/zjeść/przeczytać gazetę”. W rankingu również pojawili się: Marcin Bosacki, rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Magdalena Kobos, rzeczniczka Ministerstwa Skarbu Państwa, Artur Koziołek, rzecznik Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji oraz Małgorzata Brzoza, rzeczniczka resortu finansów.
Antyrzeczników wybierało 48 dziennikarzy z ogólnopolskich redakcji prasowych, telewizyjnych i radiowych. (kg)