Jak informuje Gazeta Wyborcza Toruń, kampania promująca atrakcje turystyczne województwa kujawsko-pomorskiego rozpocznie się… w środku sezonu turystycznego. Powód – problemy z rozstrzygnięciem przetargu.
Władze województwa postanowiły promować swój region przy pomocy paszportów turystycznych, w których turyści będą zbierać pieczątki za odwiedzenie określonych atrakcji turystycznych. Ci, którzy zebrali ich najwięcej, mają brać udział w konkursie z atrakcyjnymi nagrodami.
Problem polega jednak na tym, że do teraz nie wiadomo, kto wyprodukuje paszporty. Pierwszy przetarg na ich wykonawcę został unieważniony – z dwóch zgłoszonych ofert jedna została odrzucona, druga była za droga. Sam przetarg zawierał istotne błędy. Urzędnicy dopiero po jakimś czasie zauważyli, że paszport powinien mieć 28 stron, a nie 18.
Celem kampanii ma być także promowanie Regionalnego Programu Operacyjnego, bo w paszporcie miały być uwzględnione miejsca odrestaurowane właśnie dzięki unijnym funduszom z RPO. Ze względu na małą objętość książeczki zrezygnowano jednak z wielu atrakcji, pozostawiając np. tężnie w Ciechocinku, które nigdy nie bvły dofinansowane z funduszy Programu.
Jeśli kolejny przetarg zostanie pomyślnie rozstrzygnięty, kampania promocyjna ma ruszyć na przełomie lipca i sierpnia. Jak zauważa gazeta, będzie to środek sezonu turystycznego. (ks)
