W 56 proc. na wizerunek firmy wpływa ocena społecznych zachowań firmy. Dlatego nie warto mylić CSR-u ze sprzedażą. Często się to zdarza, a jest to „obraz zafałszowany” – czytamy w magazynie Manager.
CSR jako strategia „grania na uczuciach”? Nie na długo, odbiorcy w końcu zdemaskują nieuczciwe podejście do odpowiedzialności społecznej – czytamy w magazynie. W końcu CSR to „zobowiązanie biznesu do etycznych zachowań oraz przyczyniania się do ciągłego i zrównoważonego rozwoju środowiska zewnętrznego, jak i wewnętrznego”. Stąd nie należy tego utożsamiać z: kampaniami społecznymi, social marketingiem czy filantropią. Są to działania doraźne, zaś odpowiedzialność społeczna to długofalowa inwestycja. W tym przypadku cierpliwość popłaca, bowiem „raz stworzony wizerunek odpowiedzialnego biznesu nie jest łatwo zburzyć. Konsumenci będą w stanie wybaczyć nam drobne potknięcia i kryzysu medialne” – przekonuje Katarzyna Kowalczyk, autorka tekstu.
CSR nie pociąga za sobą wielkich kosztów. Wymaga tylko dobrze obranego celu, strategii spójnej z polityką firmy oraz konsekwencji. A co w zamian? Zaufanie nie tylko społeczne, ale także inwestorów biznesowych oraz możliwość pozyskania najlepszych pracowników. (kg)