piątek, 10 stycznia, 2025
Strona głównaAktualnościPO traci wizerunkowo, PiS nie powinien dać się sprowokować

PO traci wizerunkowo, PiS nie powinien dać się sprowokować

„Coś, co było do tej pory najmocniejszą stroną PO, czyli umiejętność kreowania wizerunku w mediach, ostatnimi czasy nie wygląda najlepiej. Odnoszę wrażenie, że za PR Platformy odpowiada dziś jakiś stażysta, a nie doświadczony specjalista od kreowania wizerunku” – powiedział Gazecie.pl dr Błażej Poboży, politolog z Instytutu Nauk Politycznych UW

Milena Bryła zwraca uwagę na ostatnie sondaże, w których to PiS wyprzedza PO. Według CBOS – aż o trzy punkty procentowe (26 proc. dla Pis-u), a według TNS Polska – o dwa (34:32). Jak zaznacza Poboży, poprawa wizerunku to absolutne minimum potrzebne partii do odzyskania wyborców. Jego zdaniem największa grupa tych, którzy deklarują absencję wyborczą, a wcześniej byli wyborcami PO, to osoby, które są rozczarowane ogólną kondycją tej partii, jej podzieleniem, ogromnymi problemami wizerunkowymi. „To trzeba podkreślić: coś, co było do tej pory najmocniejszą stroną PO, czyli umiejętność kreowania wizerunku w mediach, ostatnimi czasy nie wygląda najlepiej” – powiedział. Co powinna zrobić PO, aby odzyskać wyborców? „Na pewno tym razem nie wystarczy straszenie PiS-em. Jeśli PO chciałaby odbudować poparcie społeczne, to musi zająć się konkretnymi działaniami i projektami zarówno w sprawach światopoglądowych, jak i przede wszystkim na polu gospodarczym. Widać, że nie będzie to łatwe” – odpowiada Poboży. I dodaje, że dobrym sposobem byłaby też rekonstrukcja rządu, ale pod warunkiem, że nie będzie ona miała charakteru wizerunkowego, jak większość poprzednich, ale będzie pogłębiona i oparta na merytorycznych kryteriach. Jak w takim wypadku powinien zadziałać PiS? „PiS przede wszystkim nie powinien dać się sprowokować” – radzi politolog. (es)

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj