środa, 20 listopada, 2024
Strona głównaAktualnościSerwisy geolokalizacyjne sposobem na tanią reklamę w sieci

Serwisy geolokalizacyjne sposobem na tanią reklamę w sieci

„Podstawowym błędem, jaki popełniają właściciele niewielkich firm jest założenie, że ich biznes nie potrzebuje promocji w sieci” – zauważa Piotr Krawiec, dyrektor zarządzający w praktycy.com.

To, co hamuje polskich przedsiębiorców to przekonanie, że na promowanie swojej firmy trzeba znacznych wydatków. Nic bardziej mylnego – nawet kilkaset złotych miesięcznie zainwestowanych w reklamę może przełożyć się na zadowalające efekty. „Wystarczy tylko wykorzystać potencjał sieci społecznościowych oraz wyszukiwarek, a także usług geolokalizacyjnych” – doradza Krawiec. Jednak nadal podstawą jest posiadanie strony internetowej, na której zawsze powinny znaleźć się dwa najważniejsze elementy, czyli dane kontaktowe oraz cennik usług wraz z ofertą. Prócz tego małe firmy mogą zachęcić klientów do odwiedzin poprzez serwisy geolokalizacyjne i mapowe.

Na początek można zacząć od Google Places, które umożliwia założenie wizytówki z podstawowymi informacjami o firmie. Prócz tego w wyszukiwarce pojawia się również mapa z oznaczeniem lokalizacji firmy. Jednak więcej możliwości dają serwisy geolokalizacyjne, ale „samo dodanie firmy do takiego serwisu nie gwarantuje sukcesu. Należy jeszcze zachęcić użytkowników do jej odwiedzania” – twierdzi Krawiec. Może to być np. darmowa kawa czy zniżka za zameldowanie się w serwisie podczas odwiedzin w firmie. Taka promocja ma dwie zalety. Po pierwsze, to dobry sposób na wyróżnienie się wśród innych firm. Po drugie, internauci najbardziej ufają rekomendacji znajomych, zatem warto przyciągać klientów różnymi atrakcjami. Z jakich programów korzystać? Najważniejsze z nich to Forsquare, Yelp oraz Places na Facebooku. Jeśli zaś chodzi o reklamę kontekstową w sieci, to dobrze zainwestować w Google AdWords i Facebook Ads. „Zaletą tej formy promocji jest ustalenie maksymalnych budżetów dziennych, czyli kwot, których sieć reklamowa nie przekroczy bez naszej wiedzy i zgody” – podpowiada Krawiec. Zaś na Facebooku jest możliwość reklamowania nie tylko stron, należących d serwisu, ale też zewnętrznych witryn – czytamy w Gazecie Finansowej. (kg)

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj