Stawki agencji PR, średnio o kilkanaście/kilkadziesiąt procent niższe niż renomowanych agencji kreatywnych czy domów mediowych, sprawiły, że PR-owcy „w ciągu lat życia jako uboższy brat agencji kreatywnych” nauczyli się, jak realizować kampanie stosunkowo niższym kosztem. „Ta konieczność radzenia sobie umożliwiła PR-owi znalezienie swojej drogi realizowania briefu, odnalezienie tajemniczego mostu pomiędzy kreacją a tradycją” – czytamy Marketingu w Praktyce.
Jak podkreśla Augustyn Lauks, cały świat się zachwyca kreatywnymi kampaniami takich marek, jak Heineken czy Old Spice. Często jednak kampanie te swą „górnolotną formą przyćmiewają treść”, „key messages gubią się w potoku wyrafinowanych claimów”, a „equity danej marki wystawiane jest niejednokrotnie na szwank, a w najlepszym wypadku na zapomnienie”.
Mimo to, branża PR dobrze radzi sobie w otoczeniu firm kreatywnych. Według autora tekstu podnosi swoją rangę właśnie przez umiejętność godzenia celów biznesowych z kreatywnym podejściem. „W każdej z kampanii, oprócz standardowych narzędzi, typu media relations czy wysyłki informacji prasowej, znajduje się miejsce na dodatkowe aktywności mające na celu wzbudzenie buzzu, wykreowanie efektu »wow« zarówno wśród konsumentów, jak i dziennikarzy. Dlatego coraz częściej agencje PR pełnią rolę agencji wiodących dla projektów, nad którymi pracują także agencje kreatywne, interaktywne i domy mediowe” – pisze Lauks. Dlaczego tak się dzieje? Bo stawki agencji PR są średnio o kilkanaście/kilkadziesiąt procent niższe niż renomowanych agencji kreatywnych. W związku z tym PR-owcy nauczyli się realizować swoje cele za niższe stawki. Potrafią wykorzystać doświadczenie na polu walki o trójstronne zainteresowanie: klienta, dziennikarza i konsumenta. „PR, szczególnie produktowy, ma niesamowicie utrudnione zadanie” – zauważa Lauks. I natychmiast wyjaśnia: „W momencie, gdy dom mediowy zajmuje się po prostu zakupem mediów odpowiednio dopasowanych do targetu grupy danej marki, agencja kreatywna opracowaniem tego, co się w tych mediach znajdzie, agencja PR musi zbudować osobną historię”.
Jak zbudować kreatywną kampanię w oparciu o standardowy schemat? Według przedstawiciela agencji 24/7 PR warto, konstruując schemat strategii kampanii PR, używać sprawdzonych rozwiązań. „To zapewni nam przede wszystkim kontrolę nad tym, co się będzie działo w trakcie jej egzekucji” – podkreśla. Dlatego – jak radzi dalej – możemy korzystać z narzędzi, jak wysyłka informacji prasowej, event prasowy, współpraca z blogerem, press trip itp. Jednak „obudowanie owego szkieletu przysłowiowym mięsem” powinno już jego zdaniem zdecydowanie odbiegać od utartych standardów. Po co wysyłać informację prasową o nowej linii szamponów w formie dokumentu Word, skoro możemy na przykład wysłać zestaw szamponów wraz z voucherem do współpracującego salonu do fryzjera (najlepiej tuż przy siedzibie danej redakcji!), który nie tylko przytnie włosy, ale także umyje je naszym szamponem” – zauważa. I przekonuje, że zastosowanie sprawdzonych metod jest bezpieczne, ale czasem jednak warto sięgnąć po innowacyjne rozwiązania. (es)