poniedziałek, 18 listopada, 2024
Strona głównaAktualnościWystawcy na Facebooku: sieć ma wielki potencjał

Wystawcy na Facebooku: sieć ma wielki potencjał

Jako przykład prężnych działań w mediach społecznościowych, autorka artykułu wymienia fanpage Międzyna­rodowych Targów Poznańskich. Strona ma ponad 10 tys. użytkowników. Dzięki odpowiedniej komunikacji, Targi przestały być kojarzone wyłącznie z biznesem; są także patronem wielu wydarzeń kulturalnych. Działania przekładają się także na większą frekwencję na eventach.

Dla niektórych wydarzeń zakładane są także osobne strony. Tak było w wypadku  Międzynarodowych Zawodów w Skokach przez Prze­szkody połączonych z Targami Sprzętu Jeździeckiego. Profil krakowskich Targów Książki ma 11,5 tys. fanów. Ich organizator od trzech lat konsekwentnie buduje społeczność wokół wydarzenia. Użytkownicy angażowani są na rożne sposoby, biorą udział m.in. w wyborze Ambasadora Targów. „Facebook jest dla nas doskonałym narzę­dziem komunikacji, a im więcej fa­nów, tym lepszy efekt buzz marketin­gu i większa frekwencja podczas po­szczególnych wydarzeń” – stwierdziła prezes Targów Książki, Graży­na Grabowska, w wypowiedzi dla Pressa. Grabowska zwróciła także uwagę na konieczność pielęgnowania relacji ze zgromadzoną na fanpage’u społecznością: dostarczanie infor­macji, ciągłe angażowanie i utrzymywanie zainte­resowania inicjatywą.

Jednak sposób wykorzystania mediów społecznościowych różni się w zależności od grupy docelowej, do której adresowane są imprezy. Targi przeznaczone dla partnerów biznesowych także mają swoje strony, są one jednak prowadzone inaczej. Nie organizuje się na nich konkursów, stanowią raczej platformę wymiany informacji. Relacje B2B w social mediach opierają się także często na innych (niż Facebook i Twitter) kanałach, np. YouTube, gdzie udostępniane są materiały video z poszczególnych wydarzeń.

Jak wynika z tekstu, entuzjazm organizatorów targów w dziedzinie mediów społecznościowych studzą specjaliści od social mediów: po przeanalizowaniu kilku facebookowych stron zauważają, że ich twórcom często brak pomysłów, zaangażo­wania czy nawet wyczucia estetyki. Lecz zdarzają się także profile na bardzo wysokim poziomie, tak jak strona Targów Poznańskich, komunikujące się w bardzo oryginalny i ciekawy sposób.

„Jeśli organizator tar­gów wzmocni swój przekaz na Face­booku, może być pewien, że odrobił za­danie domowe i powinien czekać na za­służone dobre efekty” – podsumowuje Żaneta Berus, prezes Expo XXI i wiceprezes Polskiej Izby Przemy­słu Targowego. (jl)

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj