Były premier Kazimierz Marcinkiewicz na antenie Radia ZET stwierdził, że w Niemczech zebrano milion euro, aby „urobić polskie społeczeństwo” w sprawie zakazu uboju rytualnego.
Operacja ta, według Marcinkiewicza, miała zająć dwa lata, choć zakaz udało się załatwić w pół roku i za 200 tys. euro. Były premier dodał, że „zarobiły na tym” firmy zewnętrzne. Rozmówca Radia ZET przyznał, że nie wie, kto zbierał pieniądze. Zaznaczył także, że sprawą nie zajęło się CBA ani służby specjalne.
Rządowy projekt ustawy dopuszczającej w Polsce ubój rytualny został odrzucony przez Sejm w lipcu. (ks)