Nie tylko prezydent ma problemy z polską ortografią. Biuro promocji Solidarnej Polski również zaliczyło wpadkę – tym razem chodziło o plakaty zachęcające do podpisania się za „Solidarną Europom” – czytamy w Polska Głos Wielkopolski.
Na oficjalnym plakacie wyborczym z wizerunkiem Zbigniewa Ziobry z błędem ortograficznym bardzo szybko przedostał się do sieci. Plakaty zostały usunięte z oficjalnej strony partii oraz z Twittera, ale i tak nadal krążyły w sieci. Szybko także wyszło na jaw, kto jest autorem językowego lapsusa. Nad redakcją tekstu czuwał dwudziestojednoletni pracownik biura promocji, który otrzyma „pisemną reprymendę” – czytamy w gazecie. Solidarna Polska przeprosiła także za błąd na Twitterze, ale „widać było, że humory dopisują”.(kg)