Czy firma, nie patrząc na koszty, rzeczywiście chce zaspokoić potrzeby otoczenia? Tylko w tym przypadku możemy mówić o biznesie społecznie odpowiedzialnym – czytamy w Gazecie Finansowej.
„Choć polska gospodarka ma się całkiem dobrze i z roku na rok powstaje coraz więcej firm (w 2013 przybyło ich ponad 350 tyś.), to pojęcie społecznie odpowiedzialnego biznesu dla wielu z nas wciąż jest obce” – informuje Katarzyna Życińska, autorka artykułu. Czy programy CSR-owe podejmowane i realizowane przez polskie firmy lub zewnętrzne agencje PR, kreują odpowiedzialny biznes? Jak czytamy, wszystko zależy od prawidłowo skonstruowanej strategii działania, oceny potencjału, jakim dysponuje firma i potrzeb otoczenia, które powinien zaspokoić dany biznes. Pracodawcy nie zawsze też rozumieją ideę społecznej odpowiedzialności biznesu. „Są to głównie te podmioty, które również public relations traktują jako element wsparcia sprzedaży. Wiele z nich chce posiadać strategię CSR, bo jest to po prostu modne” – dodaje Życińska. Tego typu działania traktują z kolei jako koszt, a nie inwestycję.
Jak czytamy, społecznie odpowiedzialny biznes opiera się na zasadzie odpowiadania na oczekiwania społeczne. Firmy mogą być wiarygodne tylko wtedy, gdy znają potrzeby najbliższego otoczenia i rekompensują mu pewne straty. CSR zwiększa także bezpieczeństwo współpracy z partnerami biznesowymi, a tym samym minimalizuje ryzyko handlowe. „Można, więc śmiało powiedzieć, że jest to współczesna wersja filantropijnego szacunku. Na ten szacunek firma musi sobie jednak zapracować” – zauważa autorka. (mw)