Ulubiona społecznościówka jest jak etykietka. Jeśli jesteś matką, to zapewne nie możesz żyć bez Facebooka, hipsterem – Instagramu, inżynierem Google’a – Google+, politykiem – Twittera. Jednak badania pokazują co innego – czytamy w Gazecie Wyborczej.
W każdym stereotypie można znaleźć trochę prawdy. Jednak najbardziej miarodajne są dane liczbowe. W przypadku polskiej wersji Facebooka (16,1 mln użytkowników – dane ze stycznia 2014 podane przez Gemius) kobiety częściej korzystają z serwisu (8,4 mln), z czego 4,2 mln stanowi płeć piękna w wieku 25-35 lat. To teoretycznie grupa, w której mogą znajdować się młode matki, chwalące się zdjęciami swojego potomstwa – czytamy w gazecie. W przypadku serwisu Google+ dane nie potwierdzają stereotypu. Serwis liczy „4,2 mln użytkowników w Polsce. Wśród nich najwięcej, bo aż 1,7 mln, ma wykształcenie średnie, z czego 1,1 mln to studenci. Największa liczebnie grupa zawodowa (ponad 383 tyś.) to „specjaliści”, co mogłoby sugerować, że chodzi o studia inżynierskie” – twierdzi Krzysztof Majdan, autor tekstu. Wielu użytkowników również jest zalogowanych w Twitterze – 2,6 mln. Z tego 1,08 mln to osoby z wykształceniem średnim, co obala pogląd, że głównie korzystają z tego narzędzia dziennikarze i politycy. (kg)