Od 29 maja do 30 czerwca Google otrzymało z Polski ponad 1,6 tys. wniosków o usunięcie wyników wyszukiwania – czytamy na stronie wyborcza.pl. Łącznie z całej Unii Europejskiej nadeszło ich 70 tys.
Użytkownicy Google mają taką możliwość dzięki wyrokowi Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. W połowie maja orzekł on, że obywatele Unii powinni mieć prawo do usuwania wyników z wyszukiwarki amerykańskiego koncernu, o ile odnoszą się one do nieaktualnych albo nieprawdziwych informacji na ich temat.
„Niedawno rozpoczęliśmy realizację żądań o usunięcie treści, które otrzymaliśmy po orzeczeniu Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. Jest to dla nas nowy proces, który może ulec pewnym zmianom. Nadal jesteśmy otwarci na opinie, będziemy także współpracować z organami ochrony danych i innymi, by spełnić wymogi orzeczenia” – zaznacza na stronie wyborcza.pl rzecznik Google Polska Piotr Zalewski.
W ramach procesu, o którym wspomniał Zalewski, Google otrzymało przez miesiąc 70 tys. wniosków dotyczących 267 550 stron. Wnioski z Polski dotyczyły 7510 linków. (ks)