czwartek, 26 grudnia, 2024
Strona głównaAktualnościPolityk w drodze inspiruje kolegów z partii, ale dla wyborcy to wciąż...

Polityk w drodze inspiruje kolegów z partii, ale dla wyborcy to wciąż za mało

Politycy, którzy odwiedzają dany region i cieszą się tam zainteresowaniem, tym samym umacniają w przedstawicielach swojej partii wiarę w zwycięstwo. Lider partii może więc inspirować kandydatów do działania. Tworzydło przypomina przy okazji pierwsze wolne wybory, w których każdy, kto pojawił się na pla­katach lub ulotkach z Lechem Wałęsą miał największe szanse na zwycięstwo. Dziś jednak samo poparcie szefa ugrupowania i zdjęcie z nim nie wystarczy. Wy­nika to z kilku powodów. „Po pierwsze wówczas mieli­śmy do czynienia z walką z systemem w myśl zasady wszystkie ręce na pokład. Szansę miał każdy, kto był ko­jarzony z Solidarnością. Po drugie obecnie, szczegól­nie w wyborach samorządo­wych, znacznie większą wagę przywiązuje się do osoby kan­dydata niż do partii, którą on reprezentuje” – wylicza specjalista ds. marketingu politycznego.

Jaka wizyta przykuję uwagę wyborcy? „Bez pompatyczności, przyklaski­wania, nadskakiwania, lizuso­stwa” – wylicza Tworzydło. Dodaje przy tym, że w nadchodzących wyborach samorządowych  na największe poparcie może liczyć kandyda­t – sąsiad, którego wyborcy znają i wiedzą, że potrafi załatwić spra­wy mieszkańców w gminie. (mw)

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj