niedziela, 17 listopada, 2024
Strona głównaAktualnościWszyscy ludzie prezydenta

Wszyscy ludzie prezydenta

Andrzej Duda ze sceny dziękował Beacie Szydło, ale to nie jedyna osoba, która stała za jego sukcesem w wyborach prezydenckich. O tym, kto jeszcze pomógł mu wejść do Pałacu Prezydenckiego czytamy w portalu gazeta.pl.

Krzysztof Lepczyński, autor artykułu, przypomina o trudnych początkach kampanii. Jarosław Kaczyński ogłosił kandydaturę Andrzeja Dudy w środku afery madryckiej. Złośliwi pytali wówczas czy europoseł miał przykryć problemy z Adamem Hofmanem. Duda w tamtym czasie był zupełnie anonimowy.

Zdaniem Lepczyńskiego to Beata Szydło, szefowa sztabu i skarbniczka partii, stoi za sukcesem przyszłego prezydenta. Do PiS wstąpiła dokładnie 10 lat temu i od razu odniosła sukces w wybrach parlamentarnych – weszła do Sejmu z najlepszym wynikiem w okręgu chrzanowskim. W lipcu 2010 została też  wiceprezesem PiS. Za strategię kampanii i PR odpowiadał z kolei Marcin Mastalerek. To on towarzyszył też Dudzie podczas niemal wszystkich spotkań i konferencji. W rzecznikowaniu Mastalerka wspierał zastępca, Krzysztof Łapiński. To radny z warszawskiej Pragi Południe, były rzecznik prof. Piotra Glińskiego. Paweł Szefernaker koordynował działaniami w internecie. Ważną osobą w jego kampanii miała być także Marta Kaczyńska.

Jak informuje Lepczyński, do przygotowań przed pierwszą debatą zaangażowano Jacka Kurskiego. „Później jednak były polityk partii znów trafił na bocznicę, przed drugą debatą Dudę przygotowywał Marek Kochan, zaufany w PiS doradca ds. wizerunku” – czytamy.

W dalszej części artykułu autor wymienia, co zdecydowało o spójności w działaniach ludzi Andrzeja Dudy. Po pierwsze, jak rzadko kiedy ścisły sztab mógł pracować harmonijnie i nie był targany wewnątrzpartyjnymi przepychankami. Pojawiły się też głosy, że PiS korzystał ze wsparcia zewnętrznych agencji PR, jednak przedstawiciele partii w rozmowie z portalem nie chcieli o tym mówić. Dodali jedynie, że współpracowali z profesjonalistami. (mw)

Poprzedni artykuł
Następny artykuł

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj