CI Games to polski, notowany na giełdzie, producent gier wideo, którego jedną z flagowych serii jest „Sniper: Ghost Warrior”. Twórcy wydali w tym roku trzecią część; mieli też nadzieję na kontynuację dobrej passy związanej ze sprzedażą poprzednich odsłon, które sprzedały się, kolejno, w liczbie 3,8 oraz 2,4 miliona egzemplarzy. Polski producent zakładał, że najnowsza odsłona serii podreperuje jego finanse.
Jak się okazało, pierwsze recenzje trzeciej części nie były zbyt przychylne. Spowodowało to także spadki wartości kursu akcji na giełdzie – money.pl podaje, że sięgały nawet 30 procent. Sama gra, jak twierdzą przedstawiciele CI Games, sprzedaje się poniżej oczekiwań.
Co więcej, polskim mediom branżowym nie spodobał się jeden ze sposobów promocji gry. „Tonący cycków się chwyta” – napisał Maciej Kowalik na portalu polygamia.pl. Nawiązał tym samym do alternatywnej okładki magazynu „Playboy”, na której umieszczono jedną z bohaterek gry „Sniper: Ghost Warrior 3”. Autor stwierdził, że CI Games woli wydawać pieniądze na reklamę w czasopiśmie dla mężczyzn niż poprawianie błędów w swojej grze. „Nie udało się sprzedać gry graczom, to spróbujmy wcisnąć ją samcom alfa, którzy dzień zaczynają i kończą na »Playboyu«” – skomentował.
Źródło: facebook/SniperGhostWarrior
Kowalik ponadto zauważył, że podobną akcję przeprowadziło inne polskie studio – CD Projekt Red. W czasie premiery drugiej części „Wiedźmina” na okładce „Playboya” pojawiła się jedna z bohaterek gry, Triss Merigold.
Źródło: gry.onet.pl
„CI Games lub często wspominane w tekstach studio CD Projekt RED nie były jedynymi studiami, które zdecydowały się na wejście w podobną współpracę z magazynem o takiej tematyce” – oświadczył na swoim oficjalnym blogu producent „Snipera”. Odniósł się tym samym do krytycznych uwag na temat promocji swojej gry w „Playboyu” i dodał, że podobne praktyki stosował m.in. inny duży wydawca, Electronic Arts, z okazji premiery gry „Dragon Age: Początek”.
Według CI Games, prace nad akcją rozpoczęły się wiele miesięcy przed premierą gry. Ponadto, magazyn „Playboy” miał sam wyjść z inicjatywą stworzenia alternatywnej okładki. Decyzja o nawiązaniu współpracy została podjęta przez dział marketingu, choć termin publikacji (czyli: czerwiec, a nie w okolicach premiery na koniec kwietnia) materiału zależał już od cyklu wydawniczego miesięcznika – czytamy.
Screenshot z gry „Sniper: Ghost Warrior 3”
„Łączenie i stawianie tez o rzekomych problemach spółki z decyzją o uruchomieniu kampanii w »Playboy Polska« budzi nasze wątpliwości co do rzeczywistej jakości merytorycznej artykułów i wiedzy ich autorów na temat działań marketingowych” – skomentowali też przedstawiciele CI Games. (mp)