sobota, 23 listopada, 2024
Strona głównaAktualnościMedialna burza na temat okładki „Wysokich Obcasów” z hasłem o aborcji

Medialna burza na temat okładki „Wysokich Obcasów” z hasłem o aborcji

„Aborcja jest OK” – głosił napis na koszulkach trzech kobiet z „aborcyjnego dream teamu”, które znalazły się na okładce sobotniego (17 lutego 2018 roku) numeru „Wysokich Obcasów”, dodatku do Gazety Wyborczej. Jedynka zapowiadała artykuł opisujący m.in. proaborcyjną kampanię billboardową „Nie jesteś sama”, historię rozwoju metod aborcji oraz fragmenty postów z forum, na którym swoimi doświadczeniami dzielą się kobiety, które zdecydowały się na usunięcie ciąży.

„Często słyszymy: społeczeństwo nie jest gotowe, musi dojrzeć. Społeczeństwo to nie awokado, ktoś musi wykonać tę pracę, dać głos kobietom. I powiedzieć: aborcja jest normalna (…)” – zapowiadała we wstępniaku Karolina Domagalska, redaktor naczelna weekendowego dodatku. „Idzie nowe. A dokładnie to jedzie. Poznajcie Aborcyjny Dream Team on tour. Czyli Aborcyjny Zespół Marzeń w trasie. W skład zespołu wchodzą: Karolina Więckiewicz: prawo, Natalia Broniarczyk: ideolo, Justyna Wydrzyńska: doświadczenie, Kinga Jelińska: wsparcie instytucjonalne” – opisywała.

Podczas przerwy weekendowej rozpoczęła się dyskusja nad okładką „Wysokich Obcasów”. Komentarze dziennikarzy, publicystów, polityków i celebrytów pokazały, że jedynka dodatku do Wyborczej wzbudziła sporo kontrowersji. Była zarówno ostro krytykowana, jak i popierana przez osoby zabierające głos.

Wypowiedzi dziennikarzy zebrał m.in. portal press.pl. „Ta okładka będzie długie lata wykorzystywana przeciw obrońcom praw kobiet. I trudno się będzie dziwić” – napisał na Twitterze Tomasz Lis, naczelny „Newsweeka Polska”. Agnieszka Gozdyra z Polsat News zarzuciła redaktorkom dodatku do Wyborczej „infantylizację poważnej sprawy”.

Dorzeczy.pl przywołuje z kolei komentarze m.in. Jacka Nizinkiewicza z Rzeczpospolitej („Aborcja NIE jest ok!”), Weroniki Kostrzewy z Radia Puls („Ciekawe, czy jakiekolwiek inne zabijanie też jest »OK«) czy Renaty Grochal z „Newsweek Polska” („hasło trywializuje problem i dlatego jest głupie (…) Wybór, przed którym staje kobieta w takiej sytuacji, to nie jest Ok – nie Ok. Sytuacja rzadko jest czarno-biała”).

W krytycznym tonie wypowiedziało się też wielu polityków opozycji i partii rządzącej – m.in. rzeczniczka PiS-u Beata Mazurek, były rzecznik rządu Donalda Tuska Cezary Tomczyk oraz poseł Nowoczesnej Piotr Misiło. Okładkę „Wysokich Obcasów” negatywnie ocenił też w Rzeczpospolita TV rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. Paweł Rytel-Andrianik.

Źródło: twitter.com/beatamk

Źródło: twitter.com/CTomczyk

Źródło: twitter.com/Piotr_Misilo

Budząca kontrowersje okładka miała też obrońców. Jak wskazuje portal codziennikfeministyczny.pl, jedynkę „Wysokich Obcasów” poparł na Facebooku m.in. pisarz i współpracownik Wyborczej Ziemowit Szczerek. „Ja tam uważam, że po całej tej awanturze i mękoleniu przez dekady, jakim to aborcja jest straszliwym etycznym złem, po latach demonizowania, publicznego płaczu (jakby mało było, że aborcja to, bywa, tragedia osobista – choć przecież nie zawsze, pewnie nawet nie bardzo często) okładka z napisem, że ABORCJA JEST OK, to jest naprawdę coś w porządku dla wybalansowania i zdrowia psychicznego” – stwierdził autor „Przyjdzie Mordor i nas zje czyli tajna historia Słowian”. Portal codziennikfeministyczny.pl przytacza też m.in. głosy wsparcia Patrycji Wieczorkiewicz i Wojciecha Karpieszuka z Gazety Wyborczej.

Środowisko wydawnictwa jest podzielone. Głos polemiczny wyraziła m.in. Aleksandra Klich, zastępczyni naczelnego Wyborczej. „Szanuję wybór bohaterek, ale – jak wielu naszych czytelników oraz koleżanek i kolegów w redakcji – nie akceptuję przesłania. Jestem absolutnie za prawem do wolnego wyboru – aborcja albo urodzenie. (…) Jednak samej aborcji nie da się sprowadzić do prostego hasła w rodzaju: »Papierosy są do dupy«” – napisała Klich w swoim tekście, który udostępnił na Twitterze m.in. wicenaczelny Wyborczej Jarosław Kurski. Gazeta opublikowała też niuansujący sprawę wywiad Aleksandry Szyłło z prof. Romualdem Dębskim, ordynatorem oddziału ginekologiczno-położniczego w jednym z warszawskich szpitali.

Do sprawy odniosła się też na Facebooku redakcja „Wysokich Obcasów”. Pod postem, w którym znalazła się zapowiedź numeru, pojawiło się tłumaczenie hasła z koszulek „Aborcja jest OK”. „Członkinie Aborcyjnego Dream Teamu używają tego hasła, ponieważ na podstawie wieloletnich kontaktów z kobietami, które decydują się na aborcję farmakologiczną przekonały się, że wiele kobiet po aborcji czuje ulgę. W tym sensie aborcja jest OK, jest w porządku” – czytamy.

Źródło: facebook.com/wysokieobcasy/

(mp)

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj