Jak podaje serwis wiadomosci.gazeta.pl, powołując się na BBC, administracja Donalda Trumpa chciałaby przed przyznaniem wizy danej osobie sprawdzić szczegółowe informacje dotyczące jej kont w mediach społecznościowych. Urzędnicy mieliby weryfikować profile danej osoby na takich platformach jak Facebook, Twitter, Instagram, LinkedIn, YouTube czy Reddit – czytamy. W myśl planowanych zmian nowe prawo miałoby obejmować nie tylko amerykańskie portale społecznościowe, ale też np. chiński serwis Weibo czy rosyjski VK – dodaje źródło.
Jak czytamy dalej, amerykański Departament Stanu złożył już właściwy wniosek w Biurze Zarządzania i Budżetu, a decyzja o tym, czy zostanie on zatwierdzony, ma zostać podjęta w ciągu 60 dni.
Źródło dodaje, że już w minionym roku zatwierdzono specjalny kwestionariusz, który został rozszerzony o sekcję dotyczącą mediów społecznościowych. „Znalazły się w nim rubryki z nazwami użytkownika dla jakiejkolwiek usługi internetowej służącej do »tworzenia lub udostępniania treści« w ciągu ostatnich pięciu lat” – czytamy. Do tej pory pracownicy administracji USA mogli sprawdzać konta w portalach społecznościowych osób ubiegających się o wizę tylko wówczas, kiedy takie informacje pomogłyby w potwierdzeniu tożsamości bądź kiedy chcieli przeprowadzić bardziej rygorystyczną weryfikację – czytamy dalej.
„Ludzie będą teraz musieli się zastanawiać, czy to, co piszą w internecie, nie zostanie źle zinterpretowane przez urzędnika państwowego” – źródło cytuje wypowiedź Hiny Shamsi z Amerykańskiego Związku Wolności Obywatelskich, która w rozmowie z bbc.com odniosła się do planów administracji Trumpa. (pp)