Rząd Wielkiej Brytanii chce wprowadzić zmiany legislacyjne, by umożliwić urzędowi ds. komunikacji (Ofcom) nakładanie wyższych kar dla portali społecznościowych, takich jak Instagram, Facebook czy YouTube – poinformował portal press.pl. Chodzi o wyciąganie większych konsekwencji w sytuacji, kiedy media społecznościowe dopuszczają do publikowania treści pornograficznych, promujących mowę nienawiści, przemoc oraz związanych z wykorzystywaniem seksualnym dzieci – czytamy.
Zgodnie z propozycjami rządu Borisa Johnsona, za niewystarczający nadzór nad treścią materiałów udostępnianych w mediach społecznościowych, Ofcom będzie mogło nakładać kary w wysokości do 250 tys. funtów brytyjskich bądź równowartości pięciu procent rocznych przychodów spółki – pisze źródło. Press.pl pisze, że w pierwszym półroczu przychód Facebooka wyniósł 51,5 mld funtów, a YouTube’a – 10 mld funtów.
Źródło podaje także, że Wielka Brytania chce, aby portale społecznościowe wprowadziły weryfikację wiekową, dzięki której dzieci nie będą miały dostępu do takich samych treści jak osoby dorosłe. (pm)