Sieć fastfoodów McDonald’s przeprasza „wszystkich, którzy poczuli się dotknięci” logo firmy umieszczonym przed Pałacem na Wodzie w Łazienkach Królewskich w Warszawie – podaje tokfm.pl.
Czytaj też: Logo McDonald’s w Łazienkach Królewskich wywołało oburzenie. Reaguje konserwator zabytków
Jak opisywaliśmy, we wtorkowe przedpołudnie w mediach społecznościowych zaczęły pojawiać się zdjęcia z warszawskiego ogrodu Łazienki Królewskie, na których uwagę przykuwało pływające przy Pałacu na Wodzie logo McDonald’s. Jak się później okazało, umieszczenie znaku firmy fastfoodowej miało związek z odbywającym się tego dnia w Łazienkach pokazem nowej kolekcji projektantki Gosi Baczyńskiej, który został zorganizowany we współpracy z McDonald’s.
Logo pływające na stawie w Łazienkach wywołało jednak ogromne oburzenie i przywołało skojarzenia z niedawną – mocno krytykowaną i szybko usuniętą – kampanią Toyoty. Głos w sprawie zabrał m.in. prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Później pojawiło się także stanowisko Muzeum Łazienki Królewskie, które na Facebooku umieściło post z podpisem „Przepraszamy” i wyjaśniło, że logo pojawiło się w związku z pokazem mody.
Następnego dnia opublikowano oświadczenie Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, który poinformował, że „działania marketingowe związane z imprezą firmy McDonald’s w Łazienkach Królewskich zostały podjęte bez jego wiedzy i zgody”.
Jak czytamy, McDonald’s zdecydował się na publikację przeprosin. W komunikacie, który w weekend pojawił się m.in. w Gazecie Wyborczej, firma napisała, że przeprasza „wszystkich, którzy poczuli się dotknięci pojawieniem się logo w Łazienkach Królewskich”. „W wartościach naszej firmy szacunek dla dziedzictwa kulturowego zajmuje istotne miejsce. Zapewniamy, że w codziennych działaniach McDonald’s w Polsce kierujemy się zasadą ochrony ważnych historycznie miejsc i przestrzeni” – źródło przytacza fragment przeprosin. Dalej firma wyjaśniła, że dołoży starań, by podobna sytuacja nie powtórzyła się w przyszłości. (mb)