Szefowa HR-u w Adidasie, Karen Parkin, zdecydowała się zrezygnować ze stanowiska z powodu oskarżeń o bagatelizowanie problemu rasizmu – podaje rp.pl.
Jak pisze źródło, bezpośrednią przyczyną decyzji Brytyjki były działania grupy 83 pracowników marki, którzy chcieli przeprowadzenia dochodzenia mającego ustalić stosunek szefowej do problemu rasizmu w spółce. Powodem była jej wypowiedź z 2019 roku, kiedy to Parkin stwierdziła na spotkaniu z pracownikami Reeboka, że „rasizm to tylko »szum«, o którym dyskutuje się jedynie w Ameryce” – czytamy.
Czytaj też: Dziennikarz BBC zwolniony za rasistowski żart z narodzin syna księcia Harry’ego i księżnej Meghan
Dalej dowiadujemy się, że od tamtego czasu żadna z firm nie zareagowała na tę wypowiedź ani nie wnosiła prośby o wyjaśnienie sytuacji. Czytamy też, że grupa pracowników niemieckiego koncernu w połowie czerwca 2020 roku domagała się, by zarząd przyjrzał się działalności szefowej HR-u i jej zachowaniom rasistowskim w firmie. Rp.pl informuje też o tym, że pracownicy zatrudnieni w USA, Australii, Panamie i Niemczech chcieli stworzyć anonimową platformę do składania skarg na ewentualne niewłaściwe zachowania współpracowników koncernu.
Czytamy, że Karen Parkin pełniła funkcję szefowej HR całej grupy od trzech lat i była też jedyną kobietą w zarządzie koncernu. Źródło podaje informację Adidasa o tym, że obowiązki Brytyjki tymczasowo będzie pełnił prezes Kasper Rorsted.
Rp.pl pisze również, że Adidas obiecał bardziej angażować się w działania równościowe. Od teraz co najmniej 30 proc. nowych zatrudnionych w USA będą stanowiły osoby ze środowisk mniejszościowych: Latynosi i Afroamerykanie. Koncern chce też zainwestować w projekty wspierające lokalne inicjatywy w społecznościach afroamerykańskich i latynoskich.
Karen Parkin odeszła z firmy 30 czerwca 2020 roku – czytamy. (kd)