Awaria portali społecznościowych należących do Facebooka przyniosła właścicielowi firmy, Markowi Zuckerbergowi, konsekwencje finansowe. Jego majątek w kilka godzin zmniejszył się o 7 mld dol. – opisuje rmf.fm.
Jak czytamy, w poniedziałek, 4 października, w godzinach popołudniowych przestały działać Facebook, Messenger, Instagram i WhatsApp. Problemy trwały kilka godzin, a w tym czasie 3,5 mld użytkowników na świecie nie mogło korzystać ze swoich profili – opisuje źródło. W efekcie majątek Marka Zuckerberga, właściciela firmy, pomniejszył się o 7 mld dol., a także spadł w notowaniu najbogatszych ludzi na świecie.
Źródło podaje, że ostatnie problemy z dostępem do Facebooka były największymi, z jakimi mierzył się serwis od momentu powstania w 2004 roku. Czytamy także, że mimo iż awaria została już usunięta, jej skutki widoczne są w wynikach giełdowych firmy – akcje giganta mediów społecznościowych w poniedziałek poszły w dół o prawie 6 proc.
Zuckerberg przeprosił wczoraj wszystkich użytkowników, których w związku ze światową awarią platformy spotkały niedogodności.
Jak jednak opisuje portal wiadomosci.wp.pl, poza problemem z dostępem do portali Facebook może mieć też kłopoty z powodu wycieku danych. Dane 1,5 mld osób korzystających z serwisu trafiły na sprzedaż w DarkNecie – podaje źródło za privacyaffairs.com.
Czytamy, że informacje o kradzieży tych danych pojawiły się już pod koniec września 2021 roku na jednej z hakerskich platform. Źródło pisze, że nieoficjalnie wiadomo, że wśród wykradzionych informacji są m.in. adresy e-mail, numery telefonów, lokalizacje i nazwy użytkowników. Dalej czytamy również, że wyciek danych nie ma związku z wczorajszą awarią aplikacji. (mb)