sobota, 21 grudnia, 2024
Strona głównaAktualnościTwitter centralizuje informacje o prywatności, wprowadza zmiany prawne

Twitter centralizuje informacje o prywatności, wprowadza zmiany prawne

Twitter stworzył „Centrum Prywatności” – platformę informacyjną, która ma uporządkować wiadomości na temat działań, jakie podejmuje portal, by gwarantować bezpieczeństwo użytkownikom. Wprowadza też zmiany organizacyjne, by dopasować się do wymogów prawnych.

Jak zauważa techcrunch.com, materiały w „Centrum” podzielone są na dwie sekcje: dla użytkowników i dla partnerów. W pierwszej można znaleźć m.in. informacje o prawach i procesach związanych z przetwarzaniem danych osobowych, listę firm dostarczających usługi techniczne. Druga sekcja natomiast jest zorganizowana według trzech legislacji: europejskiego GDPR (General Data Protection Regulation), kalifornijskiego CCPA (California Consumer Privacy Act) i globalnego DPA (Data Processing Addendum). W każdej zakładce Twitter przedstawia swój stosunek do danego prawa, a także odsyła do listy Q&A, którą mogą wykorzystać potencjalni reklamodawcy.

Czytaj też:
Twitter przez niemal 5 lat nie wykrył błędu związanego z prywatnością

Portal społecznościowy zreorganizuje też od początku 2020 roku swoje umocowanie prawne – zauważa źródło. Użytkownicy z Unii Europejskiej będą obsługiwani przez Twitter International Company, a nie Twitter Inc. Ten drugi podmiot zajmie się osobami ze Stanów Zjednoczonych i innych krajów. Po co ta zmiana? Techcrunch.com tłumaczy, że pozwoli ona testować inne rozwiązania dotyczące prywatności na rynku europejskim, a inne – w pozostałych częściach świata.

Źródło zwraca też uwagę, że według zaktualizowanego regulaminu, treści, które publikują użytkownicy Twittera, mogą być przez niego przetwarzane, zmieniane i tłumaczone.

W poście na blogu pracownicy Twittera posypują też głowę popiołem – dodaje techcrunch.com. „Tak często słyszymy, że firmy technologiczne mówią o prywatności jako o fundamentalnym prawie, że stało się to cliché. Ludzie przestali przejmować się zapewnieniami, że ich prywatność jest cenna (…). Wiele firm składa deklaracje, a potem nie pokazuje nawet, co właściwie robią, by chronić prywatność użytkowników. I bądźmy szczerzy: my też mamy tu pole do poprawy” – czytamy na blog.twitter.com. (mp)

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj