Instagram rozpoczął nowe testy związane z Reels. Jak podaje socialmediatoday.com, serwis społecznościowy na próbę udostępnia wideo w facebookowych zakładkach z aktualnościami i Watch.
Jak czytamy, o testach poinformował na Twitterze Alessandro Paluzzi. Z zamieszczonych przez niego screenów wynika, że Instagram umożliwi polecanie Reels w kanale aktualności także na Facebooku. Przy wideo pojawiać się będzie nazwa, jaką jego autor posługuje się na Instagramie i nie będzie ono powiązane z żadnym profilem na Facebooku.
Źródło: twitter.com/alex193a
Zdaniem źródła wyświetlanie treści z Reels na Facebooka znacznie zwiększy potencjalny zasięg tych materiałów, co wraz z nowymi możliwościami promocji może zwabić większą liczbę twórców z TikToka.
Socialmediatoday.com zwraca uwagę, że testy rozpoczęły się w momencie, w którym Facebook musi zmierzyć się z pozwem Federalnej Komisji Handlu i 48 prokuratorów generalnych z USA. Zdaniem oskarżycieli problemem jest „nielegalna władza monopolistyczna” oraz „bezprawny plan” serwisu na zduszenie konkurencji.
Czytaj więcej: Rząd USA chce, by Facebook sprzedał Instagrama i WhatsAppa
Jak czytamy, w sprawie pojawiają się m.in. zarzuty o chęć „stłumienia” Snapchata i TikToka – choć Facebook zaprzecza oskarżeniom, to sam Instagram w przeszłości przyznał, że Reels powstało w odpowiedzi na rosnącą popularność TikToka. Przykładem tego może być fakt, że Reels początkowo pojawiło się w Indiach, niecały tydzień po tym, jak tamtejszy rząd ogłosił zakaz korzystania z TikToka – wskazuje źródło.
Czytaj także: Po co nam TikTok na Instagramie? O wprowadzeniu Reels słów kilka
W podobny sposób Facebook potraktował Snapchata. Ze względu na rosnącą popularność aplikacji na Instagramie pojawiło się Stories – zauważa źródło i dodaje, że instagramowe relacje zostały wprowadzone po tym, jak Snapchat odrzucił ofertę przejęcia przez Facebooka. (ak)