Burger King został oskarżony o wprowadzanie klientów w błąd w reklamach – opisuje nbcnews.com. Jak czytamy, sieci fast fooodów zarzucono przedstawianie posiłków jako większych niż są one w rzeczywistości.
Do sądu w Miami w Stanach Zjednoczonych wpłynął pozew oskarżający sieć o wprowadzanie klientów w błąd przez przedstawienie w reklamach dań w rozmiarze „znacznie zawyżonym” w porównaniu do rzeczywistych rozmiarów posiłków – informuje źródło.
W pozwie znalazła się informacja, że Burger King zaczął zwiększać rozmiar swoich hamburgerów na zdjęciach około września 2017 roku – czytamy. Według oskarżycieli obecnie cały burger jest o 35 proc. większy niż w rzeczywistości, z dwukrotnie większym mięsem niż w prawdziwym posiłku.
Czytamy, że w pozwie jako świadków zacytowano youtuberów, którzy specjalizują się w recenzjach dań, oraz użytkowników Twittera, którzy narzekali na swoje zamówienia. Dowiadujemy się, że w pozwie zażądano odszkodowania pieniężnego i nakazu sądowego zobowiązującego firmę do zaprzestania tego typu praktyk.
Źródło podaje dalej, że Burger King ani jego spółka macierzysta Restaurant Brands International nie odpowiedziały na prośbę o komentarz do sprawy. (mb)