Firma Nike złożyła pozew przeciwko marce odzieżowej Bape o naruszenie znaku towarowego – podaje thefashionlaw.com.
Nike twierdzi, że od lat 80. nieustannie promował obuwie opatrzone znakiem towarowym Dunk, Air Force 1 i Air Jordan 1. Firma dodaje, że wygenerowała sprzedaż setek milionów par Air Force 1 tylko w Stanach Zjednoczonych, a konsumenci od lat kojarzą te projekty z Nike – czytamy. Źródło donosi, że tym samym firma Nike uważa, że „ma potężne prawa do znaków towarowych i powstrzymania plagiatujących, działających na niekorzyść marki”.
Jak czytamy, Nike dodaje, że konkurencyjna firma wprowadziła pierwsze łudząco podobne obuwie już w 2005 roku. Źródło zauważa, że może to działać na niekorzyść Nike, któremu obrońcy Bape mogą zarzucić zbyt długie zwlekanie z pozwem.
Nike twierdzi, że wcześniej projekty Bape były niespójne, a zatem nie było mocnych podstaw do pozwu – donosi źródło. Broniąc swojej decyzji o niewnoszeniu pozwu aż do teraz, Nike dodaje, że produkty Bape „pojawiały się, a następnie znikały ze Stanów Zjednoczonych”.
Według firmy okoliczności zmieniły się w 2021 roku, gdy japońska marka Bape zaczęła „drastycznie zwiększać zakres naruszeń” i „szybko rozszerzać swoją fizyczną obecność w Stanach Zjednoczonych”, otwierając sklepy stacjonarne w Nowym Jorku, Los Angeles i Miami – podaje źródło.
Jak czytamy dalej, Nike uważa, że pięć modeli butów Bape to „prawie identyczne kopie Air Force 1, Air Jordan 1 i Dunk”. Firma twierdzi, że projekty mogą wprowadzić konsumentów w błąd, ponieważ kojarzą oni taką stylistykę z Nike – informuje źródło.
Nike domaga się zakazu dalszej produkcji, wprowadzania na rynek i sprzedaży przez Bape obuwia podobnego do ich projektów, a także odszkodowania pieniężnego, w tym trzykrotnego odszkodowania wyrównawczego – czytamy dalej. (bs)