Według raportu organizacji charytatywnej Campaign for National Parks (CNP), parki narodowe w Anglii i Walii nie są w stanie odbudować przyrody ze względu na chroniczny brak finansowania rządowego oraz fakt, że zostały one zaprojektowane na inną epokę – informuje theguardian.com. Jak czytamy, zaledwie 6 proc. gruntów jest skutecznie zarządzanych pod kątem ochrony przyrody.
Parki narodowe, które obejmują 10 proc. Anglii oraz 20 proc. Walii, nie mogą poradzić sobie z kryzysem bioróżnorodności. Bezpośrednie dotacje rządowe, które mogłyby zostać przeznaczone na odbudowę przyrody, zostały zmniejszone o 40 proc. od 2010 roku. Ponadto, większość parków narodowych otrzymuje zaledwie kilka milionów funtów, czyli równowartość rocznego budżetu małej szkoły średniej – czytamy.
„Parki narodowe są miejscami szczególnymi i są ostatnimi ostojami dla walczących gatunków, takich jak kulik, błotniak zbożowy i kukułka. Przyroda w parkach narodowych nie jest odporna na kryzys, który ma miejsce gdzie indziej, ale istnieją ogromne możliwości przywrócenia jej dobrego stanu. Potrzebujemy pilnych działań i poważnych zmian – rząd musi wzmocnić prawodawstwo i znacznie zwiększyć środki przeznaczane na odbudowę przyrody w parkach narodowych” – powiedziała Ruth Bradshaw, kierowniczka ds. polityki CNP, cytowana przez źródło.
Jak donosi theguardian.com, parki narodowe są kluczowym elementem zobowiązania Wielkiej Brytanii do ochrony 30 proc. lądu i morza. Obecnie na tych obszarach chronionych przyroda znajduje się jednak w odwrocie.
Z raportu CNP wynika, że torfowiska pokrywające 43 proc. gruntów w parkach narodowych są w złym stanie. Zasięg lasów praktycznie nie zmienił się w ciągu pięciu lat do 2020 roku, a stan rzek i jezior pogarsza się. Organizacja uważa, że część kłopotów związanych z parkami wynika z faktu, że zostały one utworzone 75 lat temu w odpowiedzi na obawy związane z urbanizacją – dowiadujemy się.
CNP wzywa do nowego porozumienia z rządem w sprawie parków narodowych. Organizacja chce, aby ochrona i odbudowa przyrody stały się priorytetem. Walczy także o podwojenie dotacji w celu przywrócenia poziomów finansowania z 2010 roku. (ao)