„Wizerunek Polski nadal nie jest wystarczająco silny” – przekonuje w rozmowie z miesięczniku MICE Poland Bernadetta Andersen, prezes Society of Incentive&Travel Executives. Jej zdaniem zagraniczni goście, którzy już byli w Polsce stają się ambasadorami naszego kraju, jednak tych, których tu jeszcze nie było obecnymi działaniami promocyjnymi możemy nie przekonać.
Choć Polska nie jest „egzotyczną destynacją”, podkreśla Andersen, to dobrze byłoby dostarczyć więcej rzetelnych i dokładnych informacji o naszym kraju ludziom, którzy co nieco o niej słyszeli. Marketingowe działania promujące Polskę są w ocenie specjalistki słabo widoczne. (ał)