Marketing w social mediach to przede wszystkim Facebook. Bez niego social media marketing prawie by nie istniał. Każda firma z naszej branży już ma tam fanpage’a. My też powinniśmy – ale czy na pewno?
Człowiek jest istotą społeczną, a więc stadną. Często zdarza nam się więc zachowywać jak członek stada, a nie samodzielna jednostka. Podążamy w owczym pędzie, a o tym, że to błąd, przekonujemy się dopiero po jakimś czasie. Najczęściej, gdy już ponieśliśmy pewne straty. Tak samo bywa z marketingiem w social mediach. Wiele firm zakłada fanpage’e, a dopiero potem myśli. Powinno być odwrotnie. Najpierw myślimy, a potem wybieramy odpowiednie narzędzia i media, z których będziemy korzystać. I co najważniejsze, możemy być w social mediach, ba, możemy być nawet na Facebooku, ale nie musimy mieć fanpage’a!
Po pierwsze, wszyscy mają fanpage’e!
Cała konkurencja ma fanpage’e, wszyscy znajomi mają, każdy marketer, którego znamy mówi, że dziś bez Facebooka ani rusz. A więc i my wpadamy w ten ciąg i zaczynamy myśleć, że może faktycznie, dobra, produkujemy łopaty albo rozwiązania finansowe dla firm, ale koniecznie musimy mieć ten fanpage, by zbierać lajki, budować zaangażowanie i zdobywać fanów. Tak przecież wypada, bo dziś reputacja firmy zależy od ilości fanów na Fejsie. Niezupełnie, a nawet wręcz przeciwnie. Liczba fanów nie ma znaczenia, liczy się liczba klientów i przychody z każdego z nich. Fanpage nie jest Wam niezbędny do prowadzenia marketingu w social mediach, do prowadzenia marketingu na Facebooku także. Facebook to ekosystem, który opiera się na treściach dostarczanych przez użytkowników (także marki) oraz reklamach. Nikt nie każe Wam prowadzić stałej komunikacji na fanpage’u, aby odnieść tu sukces. Zacznijcie od postawienia sobie jasnych celów i motywacji dotyczących działań na FB – naprawdę nie muszą to być (i nie powinny) wskaźniki takie jak komentarze czy lajki. Liczy się Wasz biznes, a więc jak Facebook wpływa na Waszych klientów. Od tego należy wyjść.
Po drugie, fanpage nie musi realizować Twoich celów
Fanpage nie musi być tym narzędziem, które skutecznie będzie realizować nasze cele. Jeśli nie macie koncepcji na długofalową komunikację, jeśli nie potrzebujecie kanału do stałej obsługi klienta albo nie macie jakiegoś innego pomysłu na wykorzystanie profilu, to lepiej go nie prowadzić. W social mediach chodzi bowiem o różne rzeczy, ale przede wszystkim o budowanie relacji z klientami i potencjalnymi klientami. Jeśli więc uznacie, że lepiej Wasz cel będzie realizować kampania reklamowa na FB, a nie prowadzenie stałej komunikacji na fanpage’u, to nie silcie się na prowadzenie takowej. Nie ma żadnego wymogu prowadzenia fanpage’a, nie ma żadnych zasad, że tak wypada go prowadzić, a inaczej nie. To Wy decydujecie o tym, jak wygląda Wasz profil i co robicie na Facebooku. Postawcie sobie realny mierzalny cel np. wzrost ruchu na stronie o 20 proc. dzięki przejściom z FB. To jest coś, co możecie osiągnąć reklamami albo fanpage’m. Prowadźcie testy, sprawdzajcie i potem zdecydujcie, które rozwiązanie jest dla Was najlepsze.
Po trzecie, nie masz zasobów, by go prowadzić
Fanpage to nie jest darmowa rzecz. Nikt nie zrobi Wam tu dobrej roboty za friko. Tak jak nikt nie da Wam darmowego obiadu, tak samo nikt za darmo nie zrobi Wam fanpage’a. Kosztuje grafik, kosztuje content designer, kosztuje moderator, kosztuje strateg, analityk i jeszcze parę innych osób czy narzędzi, dzięki którym prowadzi się dobrą komunikację w social mediach. Jeśli więc nie dysponujesz zasobami finansowymi albo ludzkimi, by prowadzić stałą komunikację, to lepiej jej nie prowadź. Nic Cię nie wyróżni i tylko zmarnujesz czas, nerwy i pieniądze.
Po czwarte, nie trafi najlepiej do Twojej grupy docelowej
Komunikacja na fanpage’u i sam fanpage może być prowadzony w takim stylu, w jakim jest Twoja marka. Będziesz pisał do kobiet, o gotowaniu czy o majsterkowaniu, ale wcale nie musi być tak, że dotrzesz do swojej grupy docelowej. Tylko dzięki systemowi reklamowemu Facebooka i odpowiedniemu dotarciu do właściwej grupy ludzi możesz trafić z przekazem do tych, do których chcesz. Nie łudź się, że jeśli zbudujesz bazę fanów, na której Ci zależy, to już zawsze będziesz docierał z treściami na fanpage’u do odpowiednich ludzi. Niekoniecznie tak będzie. Aby mieć wpływ, musisz wydawać na reklamy. Inaczej nie masz szans przebić się do tych, na których Ci zależy.
Po piąte, gdy nie rozumiesz, o co w nim chodzi
„Bardzo łatwo jest prowadzić fanpage, przecież każdy to robi. Każda firma może to robić i to przecież nic nie kosztuje” – tak niestety wciąż myśli wiele osób. Nic bardziej mylnego – fanpage kosztuje, a prowadzenie działań nie jest wcale takie proste jak się wydaje. Nie zabieraj się, proszę, za prowadzenie działań w social mediach, jeśli nie czujesz się pewnie w tym temacie, gdy nie rozumiesz, o co w tym naprawdę chodzi, jak to robić i co dobrego może to dać. Oszczędź sobie nerwów, czasu i pieniędzy. Lepiej wydać je efektywnie, gdy posiądziesz odpowiednią wiedzę, dowiesz się czegoś, zatrudnisz ludzi, rozwiniesz biznes – naprawdę nie każdy musi mieć fanpage’a. Te pieniądze można lepiej spożytkować na działania w social mediach, niekoniecznie te związane z prowadzeniem fanpage’a.
Marcin Żukowski, Team leader w agencji interaktywnej Mint Media, autor książki Twoja firma w social mediach, trener Akademii PRoto
SZKOLENIE 25 listopada
Facebook w komunikacji marki