Facebook to ewidentnie Top Of Mind jeśli chodzi o social media. Myślimy „social” – mówimy „Facebook”.
Facebook like to zmiana myślenia o internecie. W momencie gdy „like” wyszedł poza Facebooka (a było to już wtedy, gdy bardzo dobrze znaliśmy go z samego „fejsa”) zmieniło się myślenie o treści. Treść oceniamy bardzo prosto – podoba nam się – klikamy „lubię to”. To tak naturalne, że strony bez tego przycisku wydają się dziwne – jak mam wyrazić aprobatę?
Automatyczne wrzucanie na Facebooka informacji które nas interesują to odruch milionów internautów. Są gotowe przyciski na stronach, są skróty do przeglądarek.
Facebook stał się też naturalnym miejscem, w którym kontaktujemy się z brandem – jeśli coś nam nie pasuje, to szukamy fanpage i piszemy. Wierzymy, że ktoś nam odpisze. Bo zazwyczaj ktoś się tym przejmie. To właśnie tam jest miejsce naturalnego helpdesku firmy, lub choć pierwszej reakcji. Przyzwyczajeni do miernego poziomu obsługi przez infolinię, chętnie kontaktujemy się z firmami właśnie tą drogą. To TAM właśnie jest wirtualne biuro firmy.
Jak właściwie zarządzać tym wirtualnym biurem? Jak komunikować się z użytkownikami? Jak korzystać z aplikacji i reklam? Dowiedz się na szkoleniu „Facebook bez tajemnic” już 22.12 w Warszawie. Zapisz się już teraz i weź laptop na szkolenie!
Michał Górecki
wybrane z bloga Mediageeks