Blogi w Polsce gromadzą ogromne audytorium. Czyta je regularnie ok. 60 proc. Polaków z dostępem do sieci, a więc ok. 16 mln osób. Prawdopodobnie dlatego za blogowanie wzięli się – najpierw: pasjonaci, eksperci i prowokatorzy, później: politycy, sportowcy i aktorzy, a na końcu – sami celebryci. Blogi celebryckie zasługują na uwagę z wielu powodów. Dla PR-owców kluczowe znaczenie ma fakt, że przyciągają ogromną rzeszę fanów. Mają wysoką wiarygodność dla odbiorców i stają się interesującym narzędziem w działaniach komunikacyjnych.
Celebryci – dlaczego blogują
Blogowanie daje im możliwość realnego dialogu z internautami, a co za tym idzie, autopromocji. Nie trudno jest dziś wyczuć rosnący trend blogów. Często stają się one oficjalnym kanałem informacji o życiu gwiazdy z pierwszej ręki. Poza tym, jest to jedna z najprostszych, najtańszych i najszybszych form wyrażenia myśli i dzielenia się nimi z innymi. Aktualnie stale bloguje ok. 10 proc. celebrytów. Moim zdaniem za kilka lat robić to będzie co druga gwiazda mediów.
Najpopularniejsze blogi znanych
Jest mnóstwo rankingów blogerskich w sieci. Każdy z nich można tworzyć i analizować w oparciu o bardzo różne wartości. Ze względu na rozpoznawalność i liczbę czytelników, niewątpliwie czołówkę polskiej blogosfery obejmują blogi: Martyny Wojciechowskiej, Kasi Tusk i Anny Muchy. Za nimi plasują się blogi platformy natemat.pl – Tomasza Lisa, Janusza Palikota, Hanny Lis, Tomasza Machały oraz pozostałe prywatne blogi Kingi Rusin, Marii Czubaszek, Ewy Minge, Honoraty Skarbek i wiele innych. Ta lista naturalnie wydłuża się w szybkim tempie o kolejne pozycje. Zdarza się, że celebryci pojawiają się na blogach gościnnie. Starają się również wciągać użytkowników w grę, zabawę. Edyta Herbuś i Honorata Skarbek poprzez blogi pokazują i sprzedają na cele dobroczynne wybrane przez siebie części swojej garderoby. Na blogu Gadżetomania znana pisarka kryminałów Gaja Grzegorzewska pisze opowiadanie wspólnie z internautami.
Które celeblogi są najciekawsze
Blogujący celebryci, to zazwyczaj ludzie ze szczytu piramidy mediów. Chcemy wiedzieć, gdzie się ubierają, co jedzą, jak spędzają wakacje i który napój izotoniczny zabierają na siłownię. Przy odrobinie szczęścia nie trudno jest dziś dostać miano celebryty, niesionego na sezonowej fali popularności. Jednak z pozycji mniej znanego blogera-eksperta na autorytet czytelników trzeba już zapracować, bo sukcesu nie zagwarantują nam wyłącznie odkryte pośladki. Poza cyfrą w rankingu, wartość blogów rozpatrujemy także poprzez pryzmat rzeczywistej wartości niesionego przekazu i jakości czytanych treści. Nie zmienia to jednak faktu, że bez tych odkrytych pośladków, nasz wirtualny świat byłby nudny.
Julia Fic, produkt manager Blomedia