Według Dziennika agencja Media&Doradztwo przygotowała kosztowną analizę wizerunku Jarosława Gowina, gdy ten był ministrem sprawiedliwości. Jak czytamy, były szef jego gabinetu politycznego „wypiera się” tej współpracy. Współzałożyciel agencji Piotr Wysocki zaznacza w rozmowie z PRoto.pl, że jego agencja nigdy nie współpracowała z resortem Gowina. Autorka analizy, poza współpracą z jego firmą, prowadzi także własną działalność. I wspomniany raport przygotowała właśnie w jej ramach.
Do dokumentu dotarła Solidarność Pracowników Sądownictwa, która wzięła pod lupę umowy zawierane przez Ministerstwo Sprawiedliwości. Według ostatnich doniesień gazety, analizę przygotowała agencja Media&Doradztwo (od zeszłego roku Bridge). Na pytania Dziennika o tę współpracę odpowiada w imieniu Gowina były szef jego gabinetu politycznego Piotr Dardziński. Zaznacza, że Ministerstwo Sprawiedliwości nigdy nie współpracowało z agencją Piotra Wysockiego i Piotra Bazylko.
Jak wyjaśnia Wysocki, większość konsultantów zatrudnionych przez Bridge prowadzi własną działalność i realizuje także własne zlecenia. Przykładem takiego zlecenia była analiza przygotowana dla Ministerstwa Sprawiedliwości przez Annę Perlik, współpracująca z jego firmą od 2006 roku.
„Anna Perlik pracuje także na własny rachunek. Jeśli podejmuje takie działania, informuje nas o tym, abyśmy mogli ewentualnie zgłosić konflikt interesów” – wyjaśnia Wysocki. Perlik poinformowała o tym, że została polecona w Ministerstwie Sprawiedliwości, które zamówiło analizę.
Według Dziennika została ona przygotowana na firmowym papierze agencji. Wysocki wyjaśnia, że pierwotnie autorka analizy przesłała ją na papierze bez logotypu Media&Doradztwo. W maju tego roku resort sprawiedliwości zwrócił się jednak o ponowne przesłanie opracowania. Anna Perlik posiadała wtedy jedynie wersję na papierze firmowym – i taką przesłała ministerstwu. Jak dodaje Wysocki, była to wstępna wersja analizy sprzed korekty. (ks)