Katolickie Stowarzyszenie Dziennikarzy wystosowało list, w którym zarzuca TVP manipulowanie informacjami i deprecjonowanie prezydenta. Domaga się też odwołania prezesa Telewizji Polskiej.
Zdaniem Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy Telewizja Polska, przy okazji wizyty prezydenta Andrzeja Dudy w Londynie, dopuściła się „ewidentnego” i „skandalicznego” naruszenia Ustawy o radiofonii i telewizji. KSD wystosowało więc list otwarty, skierowany do Stanisława Jagiełka, Przewodniczącego Rady Nadzorczej TVP oraz Jana Dworaka, Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, w którym domaga się odwołania prezesa Telewizji Polskiej – osoby odpowiedzialnej za treści przekazywane w telewizji publicznej.
W opinii członków KSD widzom przekazywane są subiektywne opinie dziennikarzy lub przedstawicieli jednego środowiska politycznego, wyraźnie preferowanego w publicznych mediach, a nie prawdziwe informacje. „Haniebne jest wykorzystywanie publicznych pieniędzy uzyskiwanych z abonamentów i podatków na prowadzenie oszukańczej, manipulacyjnej kampanii wyborczej, wprowadzanie odbiorców informacji w błąd” – czytamy w liście.
Jak twierdzą przedstawiciele KSD, deprecjonowanie osoby prezydenta oraz ośmieszanie jego przywiązania do wiary katolickiej i tradycji patriotycznych stało się „nagminną praktyką publicznych mediów”. Są zdania, że pojawiające się w mediach informacje na temat podróży prezydenta do Londynu były „szczątkowe” i „zmanipulowane”, a telewizja publiczna przedstawiała „komentarze uderzające w godność najwyższej państwowej funkcji, dyskredytujące głowę RP”. Jak czytamy w liście, KSD podejmuje „próbę zapobieżenia dalszemu podważaniu wiarygodności i autorytetu zawodu dziennikarza”.
Jak poinformowała PRoto.pl Joanna Stempień-Rogalińska, pełniąca obecnie obowiązki rzecznika prasowego TVP, Telewizja Polska nie otrzymała wspomnianego listu, więc nie zajmuje w tej sprawie stanowiska. Zgodnie z procedurą TVP przedstawi stosowne wyjaśnienia, o ile zwróci się o nie KRRiT. (mb)