Wcześniej, na uzbieranie takiej liczby wpisów o Pokemonach, potrzeba było ponad 2 miesięcy.
Dwumiesięczna norma w jeden dzień
Trzeba złapać je wszystkie – mówią internauci i gracze z całego świata. Mobilna gra Pokemon GO, wykorzystująca geolokalizację i rzeczywistość rozszerzoną, podbiła również serca Polaków.
Od dnia premiery pojawia się ponad 10 tysięcy polskojęzycznych komentarzy na jej temat każdego dnia – tyle samo, ile dotychczas w ciągu dwóch miesięcy. Od maja do czerwca Polacy wspomnieli o Pikachu – jednym z najbardziej rozpoznawalnych (i pożądanych w Pokemon Go) pokemonów – ok. 500 razy. Od lipca jest to dzienna liczba wzmianek.
Temat podjęła także prasa – tylko w lipcu w druku pojawiło się blisko 250 wzmianek o grze.
Najbardziej aktywni w mediach społecznościowych są gracze z Warszawy, Poznania i Krakowa. Te miasta najczęściej pojawiają się w dyskusjach o grze. Na kolejnych miejscach znajdziemy także Wrocław, Szczecin oraz Łódź.
W kontekście gry internauci często wspominali również o Sosnowcu oraz Opolu. Powód? Polacy chętnie udostępniali związane z grą ciekawostki z tych miast. Mieszkaniec Sosnowca miał zostać nocą obudzony przez poszukiwacza stworów, a w Opolu na najlepszych łowców Pokemonów czeka… praca.
Źródło: https://twitter.com/niphryd/status/753688188305154048
Żródło: https://twitter.com/zielonalinia/status/755727051114553344
Ciemna strona pokemona?
Aż 70 proc. komentarzy w mediach społecznościowych na temat Pokemon Go ma pozytywny wydźwięk. Oznacza to, że gracze polubili tę zabawę i przychylnie wypowiadają się na jej temat.
Najczęściej chwali się jej walory rozrywkowe i możliwość spędzenia wolnego czasu na świeżym powietrzu w nowy sposób. Polscy gracze doceniają także wartość integracyjną i społecznościową gry – na Facebooku umawiają się już na wspólne spacery połączone z poszukiwaniem Pokemonów.
Najgłośniejsza krytyka Pokemon GO w social media w Polsce miała związek z kontrowersjami wokół możliwości gry na terenach Muzeum Auschwitz-Birkenau. Dyrekcja muzeum zaapelowała, by obszar byłego obozu koncentracyjnego został wyłączony z gry. Z podobnym problemem boryka się m.in. Muzeum Holocaustu w Waszyngtonie.
Źródło: https://twitter.com/ArianaFroze/status/753852961739112449
Źródło: https://twitter.com/hbiskupski/status/755070830174957568
Źródło: https://twitter.com/MikolajNowak/status/755316771863879680
Pozostałe negatywne komentarze dotyczą jakości gry, oszustw i przestępstw z nią związanych, a także kilku kuriozów, m.in. narażania się na utratę zdrowia lub życia podczas poszukiwań wirtualnych stworów.
Gracze mocno zaangażowani
63 proc. autorów komentarzy o Pokemon GO to mężczyźni. Nazwa gry najczęściej pojawia się na Twitterze – znajdziemy tam blisko 50 proc. wszystkich komentarzy na jej temat.
Wzmianki o Pokemon GO są nieustannie bardzo angażujące. Dziennie, zyskują łącznie nawet ponad 800 000 interakcji. O grze w sieci piszą wszyscy – od youtuberów przez Maffashion po serwisy TVP Info czy TVN24.
Niektóre z najbardziej angażujących publikacji związanych z Pokemon Go to m.in.:
Źródło: https://twitter.com/gomezshakin/status/754596870165565440/video/1
Źródło: https://www.facebook.com/majewski.trenuje/photos/a.797142556988344.1073741829.795627883806478/1030231010346163/?type=3&theater
Źródło: https://www.facebook.com/MarcinDubielYT/photos/a.750961121663460.1073741828.750587418367497/1055855867840649/?type=3&theater
Źródło: https://www.facebook.com/CjakCLEO/photos/a.203896706429710.1073741828.203852303100817/706014356217940/?type=3&theater
Źródło: https://www.facebook.com/MAFFASHION.official/photos/a.109152812462949.4984.108462685865295/1220891254622427/?type=3&theater
Źródło: https://twitter.com/caluminez/status/752212661199331328
Wśród serwisów internetowych, na wzmiankę o Pokemon Go najczęściej można było trafić na JoeMonster.org, DobreProgramy.pl i Gry.Onet.pl. 34 proc. z blisko 300 artykułów w lipcu to publikacje serwisów o profilu ogólnoinformacyjnym, 30 proc. – kultura/rozrywka, 28,5 proc. – IT i nowe technologie. 4 proc. tekstów to jednak także materiały portali z branży finansowej, m.in. BusinessInsider.com.pl, Bankier.pl czy Wyborcza.biz. Dziennikarze najczęściej poruszali tam temat zysków, jakie z odrodzenia Pokemonów może czerpać Nintendo, i z pierwszych pozytywnych reakcji giełdy na popularność nowej gry.
Pokemarketing w pełni
Pozytywny wydźwięk i ogromna popularność tematu to wymarzone okoliczności także dla marek. W jaki sposób obecne w mediach społecznościowych polskie firmy podjęły ten wątek?
Pokemon GO wymaga spacerów, a zatem zareagowli producenci i sprzedawcy obuwia, m.in. ButSklep.pl:
Źródło: https://www.facebook.com/Butsklep/posts/831860306914106
Producent sprzętu kuchennego Solgaz chwalił się znalezieniem ognistego pokemona pod fabryką firmy:
Źródło: https://twitter.com/SolgazPolska/status/751354794015612928
Spacery w słusznej sprawie? Pokemon GO i pomoc bezdomnym psom to doskonałe połączenie. Udowadnia to m.in. stowarzyszenie “Podaj Łapę”:
Źródło: https://www.facebook.com/PodajLapeRadzyn/posts/1128860667188678
Mentos proponował przekąskę podczas gry:
Źródło: https://www.facebook.com/mentosPL/posts/1148276308562613:0
Do tematu nawiązało też Lenovo:
Źródło: https://www.facebook.com/lenovomotopl/posts/1253242581372751
Warszawska galeria handlowa Złote Tarasy pochwaliła się polowaniem na własnym terenie:
Źródło: https://www.facebook.com/ZloteTarasy/posts/1149682241741379:0
Podobnie Stary Browar w Poznaniu:
Źródło: https://www.instagram.com/p/BIFVnu0hiN2/
Ceneo przypomniało jednego z najbardziej popularnych pokemonowych memów ostatnich dni:
Źródło: https://www.facebook.com/ekspertceneo/posts/907668836010145
Producent aplikacji mobilnych WhallaLabs zamieścił trafną obserwację:
Źródło: https://twitter.com/WhallaLabs/status/752467022613741568
Pokemony w Białymstoku łapał Dr Tusz, producent tuszów i tonerów do drukarek:
Źródło: https://twitter.com/DrTusz/status/753483273012187137
Z tematem zmierzyły się nawet uniwersytety i szkoły wyższe, m.in. SGGW w Warszawie:
Źródło: https://www.facebook.com/warszawiak/posts/10154228796801955
Pokemonowy spacer połączony ze zwiedzaniem lub nauką języka? Czemu nie!
Źródło: https://www.facebook.com/HiszpanskiwAndaluzji/posts/1043534432369221
Źródło: https://www.facebook.com/Nadlesnictwo.Koscierzyna/photos/a.169890086391183.34033.168896199823905/1115081388538710/?type=3&theater
Podobne przykłady można byłoby mnożyć. Jak podaje portal PRoto.pl, Pokemon GO to także pole do popisu w dziedzinie marketingu miejsc.
„Menedżerowie lokali, wykorzystując umiejscowienie PokeStopów i PokeGymów (w których gracze mogą się pojedynkować) oraz płatne Lure Module – swoiste wabiki – przyciągają do siebie graczy, którzy są potencjalnymi klientami” – czytamy. Polscy przedsiębiorcy zaczęli już korzystać z tej szansy.
Źródło: https://www.facebook.com/restauracjapapierowka/photos/a.1442111709368756.1073741830.1426727594240501/1744665775780013/?type=3&theater
Źródło: https://www.facebook.com/syrenispiew/photos/a.131964600243138.21625.131521723620759/971226502983606/?type=3
Źródło: https://www.facebook.com/LotniskoChopina/photos/a.118423168197609.8182.112367258803200/1178090152230900/?type=3&theater
IMM w kontekście Pokemon GO zaobserwował także zwiększoną aktywność na facebookowych stronach typu “spotted”. Jak poinformowała firma SimilarWeb, zajmująca się badaniem ruchu w internecie, są dni, kiedy internauci spędzają z grą Pokemon GO więcej czasu, niż na Instagramie czy Snapchacie.