Po kryzysie, jaki wywołał post marki Tiger na Instagramie w obraźliwy sposób nawiązujący do Powstania Warszawskiego, Maspex – producent napoju – zakończył współpracę z agencją J. Walter Thompson Group Poland, która zajmowała się działaniami Tiger Energy Drink w kanałach społecznościowych.
Przypomnijmy. 1 sierpnia, czyli w rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego, na instagramowym koncie Tigera opublikowano grafikę z okazji „Dnia Pamięci”. Reklama przedstawiała dłoń z wymownym gestem środkowego palca i hasło „Chrzanić to, co było. Ważne to, co będzie!”. Internauci uznali to nawiązanie za skandaliczne, a swoje oburzenie wyrazili m.in. w komentarzach na profilu marki.
Firma zamieściła przeprosiny i przekazała 500 tys. złotych na rzecz Powstańców. Agencja również opublikowała oświadczenie z przeprosinami, poinformowała też, że osoby odpowiedzialne za post nie pracują już w firmie.
Na profilu Tigera na Instagramie pojawiła się z kolei informacja o usunięciu konta w tym serwisie: „Usuwamy profil Tigera z Instagramu, ponieważ nie widzimy możliwości dalszej kontynuacji komunikacji w dotychczasowym formacie”.
Wczoraj, 10 sierpnia po południu, Maspex poinformował o rozwiązaniu za porozumieniem stron umowy z agencją J. Walter Thompson Group Poland. „Podjęliśmy decyzję o zaprzestaniu dotychczasowej formy komunikacji marki Tiger. Wszystkie posty umieszczone na profilach Twitter i Instagram są usuwane. Jeszcze raz przepraszamy wszystkich, którzy poczuli się dotknięci przekazami marki” – dodał koncern w komunikacie. Firma nie informuje jeszcze o dalszych planach związanych z komunikacją w social mediach.
Źródło: Instagram.com/tigerenergydrink
(mb)