piątek, 22 listopada, 2024
Strona głównaAktualnościJaka jest optymalna długość łańcucha dla kobiet, czyli pytanie konkursowe warszawskiej księgarni

Jaka jest optymalna długość łańcucha dla kobiet, czyli pytanie konkursowe warszawskiej księgarni

Warszawska księgarnia Nike postanowiła zorganizować na swojej facebookowej stronie konkurs, w którym można było wygrać książkę Anny Dziewit-Meller „Damy, dziewuchy, dziewczyny. Historia w spódnicy”. Zalicza się ją do literatury dziecięcej, a publikacja zawiera krótkie biogramy wybitnych Polek – między innymi Marii Komornickiej, Izabeli Czartoryskiej, Zofii Stryjeńskiej czy Simony Kossak.

Pytanie konkursowe brzmiało: „Jakiej długości powinien być optymalny łańcuch, do którego należy przypiąć swoją kobietę w kuchni?”.

Najlepsze odpowiedzi mogły wygrać koszulkę i bawełnianą torbę z okładką książki Dziewit-Meller.


Źródło: facebook.com/Księgarnia-Nike

Pytanie konkursowe wywołało oburzenie komentujących. W związku z krytyką, administratorzy strony Księgarni Nike zdecydowali się usunąć post i opublikować przeprosiny. „Pytanie konkursowe miało być żartem z przymrużeniem oka, niestety nie przewidzieliśmy, że może on nie zostać zrozumiany” – stwierdzili.


Źródło: facebook.com/Księgarnia-Nike

Ta reakcja administratorów strony również nie spotkała się z przychylnością internautów. Zwracali oni uwagę, że wytyka im się niedomyślność. „Weźcie wy się nauczcie żartować z przymrużeniem oka dostosowanym do odbiorcy, a nie zwalacie winę na rozum czytelniczek” – napisała jedna z komentujących.

Źródło: facebook.com/Księgarnia-Nike

Osoby odpowiedzialne za fanpage księgarni tłumaczyły: „wykazaliśmy się brakiem refleksji”. Kilka godzin później opublikowały jednak na stronie Nike kolejne, tym razem dłuższe przeprosiny.

Źródło: facebook.com/Księgarnia-Nike

„Dziś po południu na naszym fanpage pojawił się wpis, który nigdy nie powinien mieć miejsca” – przyznali administratorzy. „Literatura feministyczna jest nam bliska i mamy na naszych półkach wiele fantastycznych pozycji pisarek walczących o prawa kobiet i uświadamiających, jak wielka jest skala nierówności między płciami. Wszystkie książki autorek-kobiet w naszym dziale społecznym chcielibyśmy jutro zaoferować naszym klientkom i klientom ze zniżką 50 procent” – zadeklarowali.

Administratorzy strony Księgarni Nike zapewnili również, że skontaktowali się z autorką książki „Damy, dziewuchy, dziewczyny. Historia w spódnicy”, którą przeprosili.

„O – ktoś dorosły przejął fanpage. Jaka miła odmiana. Szkoda, że tyle czasu to trwało” – brzmi jeden z komentarzy pod postem.

Mimo tego, że internauci tym razem przeprosiny akceptowali częściej, to średnia ocena strony Księgarni Nike spadła i nie przekracza obecnie dwóch gwiazdek na pięć. (mp)

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj