sobota, 16 listopada, 2024
Strona głównaAktualnościWarszawski ZDM chce obudzić seniorów i kierowców

Warszawski ZDM chce obudzić seniorów i kierowców

Ponad 75 proc. ofiar śmiertelnych wśród pieszych to seniorzy – wynika ze statystyk za 2018 rok, podanych w „Raporcie o stanie bezpieczeństwa drogowego w Warszawie”. Zarząd Dróg Miejskich, autor badania, chce to zmienić, przeprowadzając akcję społeczną „Obudź się! Uwaga=życie”, którą kieruje zarówno do kierowców, jak i osób po 60 roku życia. „To bardzo ważna dla nas kampania – ubiegłoroczne statystyki ukazały ponurą rzeczywistość (…). O bezpieczeństwie będziemy mogli mówić dopiero wtedy, kiedy będzie istniała świadomość zagrożeń” – mówi w komunikacie Łukasz Puchalski, dyrektor ZDM.

W ramach kampanii przygotowano dwa spoty: jeden przedstawia sen kierowcy, któremu przypominają się sytuacje, w jakich jego jazda zagrażała bezpieczeństwu seniorów; drugi opowiada historię kobiety, która zmarła po potrąceniu na ulicy, a w przeszłości wielokrotnie przechodziła przez jezdnię w niedozwolonych miejscach. Jak wynika ze statystyk, 60 proc. wypadków na warszawskich drogach było spowodowanych nieprzepuszczeniem pieszego na przejściu, a 14 proc. wynikało z przekraczania jezdni poza wyznaczoną do tego celu przestrzenią.

Organizatorzy przygotowali stronę internetową kampaniaobudzsie.pl, gdzie można znaleźć materiały informacyjne i wspomniany raport. Komunikacja skierowana do kierowców prowadzona jest szeroko: w planach jest dystrybucja spotów, realizacja kampanii outdoorowej na nośnikach komunikacji miejskiej oraz zarządzanie relacjami z mediami. Do osób powyżej 60 roku życia ZDM planuje dotrzeć dodatkowo m.in. w czasie potańcówki z DJ Wiką oraz spotkań na uniwersytetach III wieku, w klubach seniora czy kościołach. „O zagrożeniach na drodze będziemy informowali za pośrednictwem warszawskich parafii” – informują organizatorzy kampanii.

Spoty wyprodukowała firma Panato Film, ZDM kampanię przygotowywało wewnętrznie ze wsparciem agencji Inntu. Działania potrwają do końca marca 2020 roku. (mp)

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj