Związek Firm Public Relations informuje w oświadczeniu przesłanym PRoto.pl, że tymczasowo zamknął dostępną dla zrzeszonych agencji platformę przetargową. Jednocześnie prowadzi audyt prawny dotychczasowych rozwiązań i na podstawie jego wyniku chce wytyczyć ramy nowego systemu.
Branżowa organizacja podaje, że wraz z 2019 rokiem platformie przetargowej skończył się hosting. Nie przeniesiono jej na nowy serwer, ponieważ miała nie spełniać kryteriów „ze względu na swoje ograniczenia technologiczne” – czytamy w oświadczeniu.
Platforma była jednym z elementów, które ZFPR oferował agencjom członkowskim. Służyła ona gromadzeniu informacji na temat liczby agencji zaproszonych do postępowań. Związek chciał bowiem pomagać branży wykrywać sytuacje, w których zamawiający angażowałby do przetargu zbyt wiele firm. Biała księga branży komunikacji marketingowej, pod którą podpisał się ZFPR, rekomenduje niezapraszanie więcej niż czterech do pięciu agencji.
Zamówienie audytu prawnego wynika jednak nie tylko z chęci stworzenia lepszego systemu. ZFPR podaje bowiem w oświadczeniu, że analizy pozostają „w związku z powzięciem wiedzy o postępowaniu UOKiK względem SAR”.
Chodzi o postępowanie antymonopolowe, o wszczęciu którego Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów poinformował pod koniec 2019 roku. Jednym z zarzutów, jakie sformułowała państwowa instytucja, było właśnie wykorzystywanie przez SAR własnej platformy przetargowej. Agencje, które zamierzały brać udział w tym samym postępowaniu, były zapraszane do elektronicznego „pokoju przetargowego”. Według UOKiK „wiedza o zachowaniu konkurentów mogła ograniczać konkurencję pomiędzy agencjami zrzeszonymi w SAR”.
ZFPR czeka obecnie na wyniki audytu prawnego. (mp)