1 czerwca 2022 roku zakończył się trwający od połowy kwietnia proces o zniesławienie, który Johnny Depp wytoczył swojej byłej żonie, Amber Heard – opisuje tvn24.pl.
Jak czytamy, ława przysięgłych jednogłośnie uznała aktorkę winną. Sędzia, w oparciu o przepisy stanu Virginia, obniżyła kwotę odszkodowania dla Deppa z 15 mln dol. do 10,35 mln dol. Jednocześnie zasądziła, że Depp ma zapłacić 2 mln dol. Heard. Ławnicy stwierdzili, że aktorka udowodniła jeden z trzech elementów zniesławienia pod jej adresem.
Aktor pozwał byłą żonę za felieton opublikowany w „The Washington Post” w 2018 roku, z którego wynikało, że Heard była ofiarą przemocy domowej, a jej oprawcą był Depp. Chociaż w tekście nie zostały podane jego dane, Depp wraz z obroną stwierdzili, że w felietonie właśnie jego jako oprawcę wskazała aktorka. Miał stracić przez to kontrakty, między innymi z Disney’em. (zd)
