Najnowsza kampania marki Tyskie ledwo wystartowała, a już zrobiło się o niej głośno. Jednak nie dlatego, że wszystkich zachwyciła. Internauci zarzucają firmie nieznajomość historii – pisze dziennikzachodni.pl.
[[{“fid”:”16959″,”view_mode”:”default”,”fields”:{“format”:”default”},”type”:”media”,”attributes”:{“class”:”media-element file-default”}}]]
Jak czytamy, „konwencja jest dość ciekawa, stylizowana na czasy CK Monarchii”. Bohaterami kampanii są Mazur i Mecenas, dezerterzy, którzy uciekają przed Von Steininem samochodem pełnym piwa Tyskie. Twórcy kampanii inspirowali się filmem Janusza Majewskiego „CK Dezerterzy”. Problem jednak w tym, że miasto Tychy zostało w niej umieszczone w Cesarstwie Autro-Węgierskim. Zwrócili na to uwagę użytkownicy Facebooka i swoje niezadowolenie wyrazili na oficjalnym fanpage’u Tyskie.
Oto jeden z wpisów przytoczonych przez dziennikzachodni.pl, autorstwa Michała Jerzego Gołosza:
„Co to ma być? Kto wymyślił kampanię reklamową opartą na fatalnym błędzie historycznym? Co za gamonie mogli sobie wykombinować, że browar tyski należał kiedyś do Habsburgów albo że leżał w państwie Austro-Węgierskim? Wystarczyło wejść na cholerną wikipedię i już byście wiedzieli że zamiast Franza Josefa i monarchii dualistycznej powstałej w 1867 roku, winien tam być kaiser Wilhelm z Cesarstwa Niemieckiego, żałość i sromota, wstyd mi za moje miasto Tychy…”
Źródło: mat. prasowe Tyskie
Na dziennikzachodni.pl czytamy również, że kampania Tyskie wywołała także pozytywne reakcje. Michał Kuczyński, dyrektor marki, podkreśla, że tych przychylnych opinii jest więcej. Tak natomiast odnosi się do wytykanych marce przez internautów błędów:
„W swojej kampanii oraz spotach, które od 7 marca można oglądać w TV, nie odwołujemy się bezpośrednio do historii tyskiego browaru oraz faktów historycznych z nim związanych. Tworząc pomysł na kampanię inspirowaliśmy się scenariuszem do filmu „CK Dezerterzy”, jest to zatem pewna zabawa konwencją. Tyskie to piwo z ponad 400 letnią tradycją. Dlatego też postanowiliśmy przenieść naszą opowieść w złote czasy piwa, które przypadają na przełomie XIX i XX w. „CK Dezerterzy” to kultowy już film, który towarzyszy kolejnym pokoleniom Polaków, podobnie jest z naszym piwem”. Marka nie chciała wprowadzać nikogo w błąd – dodaje. (ak)