Burger King przeprowadził eksperyment społeczny, który miał zwrócić uwagę na problem przemocy wobec dzieci – opisuje creativity-online.com. W jednej z restauracji sieci pracownik, który odpowiadał za przygotowywanie kanapek, przed wydaniem ich klientom uderzał w każdą z nich tak, że w efekcie wyglądały nieapetycznie – czytamy. W tym samym lokalu znajdowało się wówczas kilkoro nastolatków, z których jeden był prześladowany przez pozostałych. Rówieśnicy dokuczali mu, popychali i wylali napój na jego posiłek. Była to wyreżyserowana scenka, ale klienci restauracji o tym nie wiedzieli – czytamy dalej.
Okazało się, że 95 proc. osób zareklamowało burgera, wobec którego obsługa zastosowała „przemoc”, ale na prześladowanie dziecka zareagowało tylko 12 proc. gości restauracji – pisze źródło.
Wideo powstało we współpracy z grupą No Bully, która podaje, że 30 proc. uczniów na całym świecie było ofiarami nękania. (pp)
Zdjęcie główne: youtube.com / Burger King