poniedziałek, 23 grudnia, 2024
Strona głównaAktualnościContent marketing. Podsumowanie 2018

Content marketing. Podsumowanie 2018

Zdania ekspertów co do rozwoju branży content marketingu są podzielone. Norbert Kilen uważa, że content wciąż traktowany jest „jako narzędzie, a nie szersza idea”, natomiast Michał Kamiński twierdzi, że branża „zaczyna rozumieć długofalowość działań”. Grzegorz Miłkowski zwraca uwagę, że spory wpływ na content marketing miały regulacje przepisów związanych z ochroną danych osobowych.

Grzegorz Miłkowski, CEO, ContentHouse

Rok 2018 bez wątpienia należy uznać za czas inwentaryzacji w obszarze bezpieczeństwa danych w internecie. Zaczęło się od afery Cambridge Analytica, która była punktem startowym do zmian w obszarze danych osobowych, jakie zaczął wdrażać Facebook. Można stwierdzić, że owe wydarzenia były potrzebne, gdyż dzięki takiemu rozwojowi sytuacji, miliony ludzi na całym świecie dowiedziały się, co tak naprawdę dzieje się z ich danymi w internecie, jak mało prywatności nam zostało i co może się wydarzyć, gdy te dane wyciekną.

Content marketerzy powinni zwrócić uwagę na rozwój TikToka. On zaczął już mieszać na rynku w 2018 roku i jeszcze bardziej namiesza w 2019. Dlaczego? Ponieważ angażuje najmłodszą grupę docelową, która za jego pośrednictwem komunikuje się w zupełnie inny sposób z rówieśnikami. Pojawiły się już pierwsze kampanie na TikToku, więc warto je przeanalizować i wyciągnąć z nich wnioski, jeżeli chcemy być na bieżąco i wiedzieć, jak zaplanować komunikację do młodych grup odbiorców.

Ważnym wydarzeniem roku z punktu widzenia content marketingu była kampania #sexedpl, czyli edukacyjny projekt firmowany przez Anję Rubik. Jest to potrzebna w naszym kraju, dobrze zrobiona kampania w oparciu o przemyślaną formę contentu.  

Istotnym wydarzeniem mijających miesięcy, również z punktu widzenia content marketingu, było… RODO. Wymusiło ono zmiany w komunikacji, a największymi wygranymi okazały się firmy, które już wcześniej, przed wejściem RODO, miały dobrze przemyślane działania contentmarketingowe. W efekcie w wielu przypadkach nie musiały prosić o żadne dodatkowe zgody, a jeżeli zaszła taka potrzeba, ich odbiorcy byli przyzwyczajeni do dobrej komunikacji prowadzonej wcześniej przez markę, więc udzielenie czy aktualizacja zgody w związku z RODO nie były dla nich problemem.

Czytaj więcej: Jak wdrożyć RODO zgodnie z prawem

Norbert Kilen, Strategy Director, Think Kong

Szczerze mówiąc, w obszarze content marketingu w 2018 roku nie zdarzyło się w Polsce wiele. Było trochę udanych kampanii, ale uśredniając, krajobraz pozostał niestety ten sam. Firmy nadal traktują content marketing jako modne słowo. „Content” pojawia się w briefach, ale komunikacja nie została przeorientowana na treści. Ich produkcja w całościowym budżecie marketingowym nadal stanowi malutką część. Z mojego punktu widzenia wygląda to tak, że „content marketing” jest ciągle traktowany po prostu jako magiczne zaklęcie. Hasło, które bez zdecydowanej zmiany myślenia o marketingu ma po prostu sprawić, że „reklamy” zamienią się w „ciekawe reklamy”. Że folder o osiągnięciach firmy ma zamienić się w ciekawy biuletyn. Content marketing w 2018 roku wciąż jest niestety traktowany jako narzędzie, a nie szersza idea. Szkoda. Jednocześnie technologie ciągle poszerzają możliwości w zakresie tworzenia, różnorodności form i metod dystrybucji treści. Żal, że wciąż niewiele firm potrafi (i chce!) z tego korzystać, ale może 2019 rok to zmieni.

Michał Kamiński, Content Manager, Grupa Domodi

2018 był bardzo istotnym dla nas rokiem. Pokazał, że rola content marketingu w e-commerce nieustannie rośnie, utwierdził w przekonaniu, że to niezwykle cenny element strategii marketingowej Grupy Domodi. Przekonaliśmy się, jak ważna jest strategia contentowa, która trzyma w ryzach i okazuje się najbardziej pomocna wtedy, gdy sytuacja może wydawać się najtrudniejsza.

Podsumowując 2018 rok, nie można nie wspomnieć o influencerach. Dziś niemal każda marka posiada w portfolio nazwiska osób znanych (i mniej znanych mikroinfluencerów), które głównie za pomocą mocno rozbudowanych kanałów w social mediach wpływają na opinię czy decyzję swojej grupy docelowej. Właśnie social media. Ileż to razy wieszczono ich schyłek? Mijający rok pokazał, że jest zupełnie odwrotnie. Social media działają prężnie i nadal mają się dobrze. Rzecz jasna, często wspierane są przez reklamę. Nie zmienia to jednak faktu, że własne kanały i content są równie (albo i bardziej) istotne. Wysokiej jakości treści tekstowe i wideo publikowane we własnych kanałach to doskonała inwestycja. Co istotne, branża przestaje myśleć o content marketingu „kampanijnie”, zaczyna rozumieć długofalowość działań. Aż chce się krzyknąć wreszcie!

Zebrała Paulina Mikulska

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj