W 2022 roku 51 proc. badanych Polaków oceniło swoje miejsca pracy jako „świetne”. To o trzy punkty procentowe mniej niż w ubiegłym roku – pokazały wyniki sondażu przeprowadzonego przez Great Place to Work.
Jak wskazują autorzy raportu, przyczyn rosnącego niezadowolenia może być wiele. Jedną z nich jest obserwowany od 2018 roku stopniowy, ale systematyczny spadek satysfakcji z poziomu wynagrodzeń wypłacanych pracownikom przedsiębiorstw w Polsce. Zaledwie 34 proc. osób biorących udział w badaniu było przekonanych, że ich wypłata jest uczciwa w stosunku do wykonywanej pracy. Cztery lata temu odsetek ten wynosił 39 proc.
Czytaj też: Pokolenie Z najbardziej krytyczne wobec pracodawców
Autorzy badania tłumaczą, że niezadowolenie z wysokości wynagrodzeń nie dotyczy wyłącznie pracowników sfery budżetowej. Wśród powodów, dla których ocena wynagrodzeń nie jest pozytywna, wymienia się m.in. rosnącą inflację oraz niejasności związane z wprowadzeniem Polskiego Ładu. Okazuje się, że wpływ może mieć również możliwość porównywania zarobków w Polsce z pensjami na tych samych stanowiskach w innych krajach, co może wywoływać wśród pracowników poczucie niesprawiedliwości.
Badanie pokazało, że wśród respondentów rosną także zastrzeżenia wobec sposobu dzielenia zysków w firmie. W 2021 roku 51 proc. ankietowanych uważało, że przedsiębiorstwa sprawiedliwie dysponują swoimi środkami, natomiast w tym roku liczba ta spadła o 6 punktów procentowych.
Poza finansowymi kwestiami warunkującymi pozytywną ocenę pracodawcy, autorzy badania podkreślają, że aż 23 proc. pracowników zgłosiło wątpliwości co do podstawowych warunków bezpieczeństwa pracy. W zeszłym roku takie zastrzeżenia miało 19 proc. ankietowanych – dowiadujemy się.
Maria Zakrzewski, prezes zarządu Great Place to Work w Polsce, uważa, że „pracownicy firm w Polsce mogą z różnych powodów mieć opory przed wystawianiem pozytywnej, »świetnej« oceny swoim pracodawcom i chwaleniem się na zewnątrz tym, gdzie pracują”. Jego zdaniem „nie chodzi tylko o podstawowe bezpieczeństwo czy pieniądze”, ponieważ „więcej niż połowa ankietowanych, 54 proc., zgłosiła problemy z samopoczuciem emocjonalnym i psychicznym w pracy, a także problemy z godzeniem życia zawodowego z prywatnym”. (as)
