sobota, 16 listopada, 2024
Strona głównaAktualnościCzechy: afera z agencją PR i reputacją Chin w tle

Czechy: afera z agencją PR i reputacją Chin w tle

Home Credit, instytucja finansowa należąca do najbogatszego Czecha, Petra Kellnera, wynajęła agencję PR, której celem było wpływanie na opinię publiczną na rzecz Chin – pisze portal aktualne.cz. Konsultanci mieli stworzyć sieć ekspertów, dziennikarzy i polityków wspierających tę inicjatywę, ale według źródła nie wszyscy byli świadomi jej celów. „Dobre relacje z Chinami mają kluczowe znaczenie dla biznesu Kellnera” – czytamy. Jego Home Credit od pięciu lat posiada licencję na udzielanie pożyczek mieszkańcom tego kraju.

Według dokumentów pozyskanych przez dziennikarzy aktualne.cz, Home Credit opłaciło niemal 2000 godzin pracy agencji C&B Reputation Management, choć „nie jest jasne”, ile PR-owcy otrzymali pieniędzy. Konsultanci mieli realizować zlecenie od kwietnia do sierpnia 2019 roku.

Do utworzonej przez nich sieci ekspertów należał m.in. siniolog Vit Vojta, który był w przeszłości tłumaczem m.in. czeskich polityków przebywających w Chinach, włącznie z obecnym prezydentem Milošem Zemanem. Obecnie pojawia się w mediach jako ekspert i komentator. Jego instytut Sinoskop został stworzony w czerwcu 2019 roku m.in. dzięki pomocy finansowej Home Credit, a także agencji C&B, która zajęła się stroną internetową – czytamy. Vojta przyznał dziennikarzom, że nie był świadomy finansowych powiązań jego projektów z Home Credit, bo kontaktował się jedynie z Tomášem Sazimą, mniejszościowym udziałowcem C&B Group.

Podpis Sazimy widniał na analizowanych dokumentach. PR-owiec przyznał, że jego agencja działała na rzecz postrzegania Chin, ale kampania nie miała na celu manipulowania opinią publiczną. „Chodziło o moderowanie debaty na temat tego kraju, o wprowadzenie do niej istotnych elementów. I o jej zbalansowanie, bo to, co dzieje się obecnie z reputacją Chin, jest obrzydliwe” – powiedział w rozmowie ze źródłem.  

Milan Tománek, Group Head of PR w Home Credit International, „kategorycznie odrzucił” twierdzenia mediów, że jego firma stała za stworzeniem sieci kontaktów mających wpływać na opinię publiczną – podaje portal aktualne.cz. Tománek zapowiedział zaangażowanie prawników. (mp)

Zdjęcie główne: fot. jeanbaptisteparis, [CC BY-SA 2.0], via flickr.com

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj