Szef Twittera, Elon Musk, miał zlecić zespołowi prawie 80 inżynierów zmianę algorytmu na platformie – przekazuje onet.pl, powołując się na The Guardian. Jak czytamy, miało się to stać po tym, jak Joe Biden, prezydent Stanów Zjednoczonych, zamieścił tweeta na temat finału Super Bowl.
Źródło: twitter.com/POTUS
Źródło podaje, że wpis Bidena wygenerował ponad 29 mln wyświetleń (przy ok. 37 mln obserwujących) i cieszył się większą popularnością, niż tweet szefa serwisu, który był obecny na wydarzeniu (9,1 mln wyświetleń przy 128 mln obserwujących).
Źródło informuje, że w sprawę włączył się również pracownik Twittera i kuzyn Elona Muska, James Musk, który miał wydać zalecenie. Nowy algorytm miał wyświetlać wpisy Muska wyżej również od informacji na temat wojny w Ukrainie czy skutków trzęsienia ziemi w Turcji – dowiadujemy się. (bs)