2 listopada 2017 roku, po raz czwarty, Facebook zorganizował Agency Day, na który zaprosił najlepsze agencje z całej Europy. Jako jedna z nielicznych polskich firm otrzymaliśmy zaproszenie na ten event.
Jak było na Facebook Agency Day?
Dzień rozpoczęliśmy od pysznego śniadania w dublińskiej siedzibie. Następnie specjaliści Facebooka opowiedzieli nam o planach, jakie serwis społecznościowy ma wobec użytkowników i reklamodawców. Uczestnicy wydarzenia mogli wybrać jedną z dwóch ścieżek: Strategy oraz Action.
W części Strategy przedstawiono nowy dział, który będzie zajmował się współpracą i edukacją agencji marketingowych. O co chodzi? „Google do tej pory mocniej inwestował w edukację partnerów. Jesteśmy młodszą firmą i zamierzamy teraz dużo zainwestować w edukację naszych partnerów” – powiedział szef działu.
Prezentacje wygłoszone podczas Action Path dotyczyły m.in. KPI, celów reklamowych, na których powinniśmy się skupić, oraz umiejscowień. Serwis przekonuje, że połączenie wszystkich platform (Facebook, Instagram, Messenger oraz Audience Network) może nam zagwarantować sukces.
Takie eventy u źródła to ogromna dawka merytorycznej wiedzy, jak i inspiracji. Lubimy to! Kolejnego dnia spotkaliśmy się na warsztatach z naszą opiekunką, która wyznaczyła nam cele na najbliższe miesiące i podpowiedziała, co warto zmienić, aby osiągać jak najlepsze efekty. Wieczorem spędziliśmy czas na networkingu, gdzie mieliśmy szansę wymienić się doświadczeniami z innymi agencjami przy kieliszku prosecco.
Od prawej: Rahim Blak – CEO agencji click community, Roksana Wąż – Strategy&Community Manager oraz Kamil Pasich – Performance Specialist
Facebook dopiero się zaczyna!
Facebook to już nie tylko tylko serwis społecznościowy i nie zamierza on konkurować jedynie z internetem, ale ze wszystkimi mediami. Sporo mówiono m.in. o automatyzacji i AI na Messengerze, wideo marketingu, mobile, VR i AR. Teraz stawiamy na wideo content oraz mobile, które zdominują media społecznościowe i nie tylko. Czy wiecie, że do 2020 roku 75 proc. contentu to będzie wideo?
Z czego zatem rezygnujemy? Odchodzimy od celu „Polubienia strony”. Dlaczego? Facebook przekonuje, że najważniejsze jest budowanie świadomości marki. Optymalizuje on reklamy na polubienia do ludzi, którzy lajkują fanpage, co często ma zerowy związek z przyszłym zaangażowaniem na stronie. Targetowanie zwiększa prawdopodobieństwo trafienia na właściwe osoby, jednak najbardziej wartościowe to te, które lajkują stronę z własnej woli, po zobaczeniu dobrego contentu. Na takich fanów stawiamy. Facebook przekonuje nas do wykorzystywania celu: konwersje, zasięg oraz Brand Awareness. Co to dla nas oznacza? Wchodzimy w zupełnie inny wymiar mediów społecznościowych, w których nieważne są lajki, ale świadomość marki oraz konwersje. Czy wiecie, że agencje wykorzystują jedynie 5 proc. potencjału reklamowego Facebooka? Czas to zmienić!
Jak wygląda dublińska siedziba Facebooka?
Europejska siedziba w stolicy Irlandii zatrudnia na ten moment 1500 osób. Mark Zuckerberg stworzył swoim pracownikom warunki, których może pozazdrościć większość firm na świecie. W przestronnych wnętrzach znajdziecie owoce i inne pyszności, które są dostępne dla pracowników i gości bez ograniczeń. Zatrudnieni są również kucharze, którzy serwują pracownikom obiady i pyszne desery. Oczywiście na koszt firmy. Facebook stworzył selfieroom z luster – idealny do selfie i boomeranga! Kto nie chciałby pracować w takiej organizacji? Siedziba Facebooka zainspirowała nas do zmian również w naszej firmie.
Czas na zwiedzanie!
Ostatniego dnia wyruszyliśmy na zwiedzanie miasta. Zobaczyliśmy Spire of Dublin, odwiedziliśmy Temple Bar oraz wiele innych atrakcji. Nie mogło również zabraknąć wspólnego selfie! Już nie możemy doczekać się kolejnej edycji Agency Day i kolejnego wyjazdu!
Roksana Wąż, Strategy&Community Manager, click community