piątek, 20 grudnia, 2024
Strona głównaAktualnościFacebook będzie sugerował użytkownikom, które artykuły czytali ich znajomi

Facebook będzie sugerował użytkownikom, które artykuły czytali ich znajomi

Facebook zamierza zachęcać użytkowników do lektury artykułów przez informowanie, że zostały one przeczytane przez ich znajomych – informuje socialmediatoday. Jak czytamy, serwis próbuje zwiększyć zaangażowanie przez wykorzystanie zjawiska FOMO (lęk przed pominięciem ważnej informacji – przyp.red.). Źródło podaje, że w postach ma pojawiać się adnotacja „read by your firends” („przeczytane przez twoich znajomych”).

Facebook wprowadza nową opcję

Źródło: socialmediatoday.com

Nikt nie chce pomijać wiadomości, które interesują jego przyjaciół – sugeruje źródło, ale od razu zaznacza, że Facebook nie pozwoli na sprawdzenie tego, który ze znajomych daną informację przeczytał.

Autor artykułu Andrew Hutchinson uważa, że wprowadzenie nowej opcji jest próbą zwiększenia ruchu w serwisie. Czytamy, że użytkownicy spędzają coraz mniej czasu na platformie, ponieważ zaczęli bać się o swoją prywatność. Facebook ma niedługo przestać sprawdzać aktywność użytkowników na każdej należącej do niego platformie osobno i w raportach kwartalnych ma zacząć uwzględniać łączny ruch w „Facebook family apps” – informuje źródło.

Dalej autor przypomina, że Facebook miał nie zauważyć spadku aktywnych użytkowników po wprowadzeniu nowej polityki prywatności. Serwis nie zdecydował się jednak na opublikowanie informacji o tym, ile czasu ludzie aktualnie w nim spędzają – czytamy. Hutchinson sugeruje, że prawdopodobnie użytkownicy wchodzą na platformę tylko na chwilę i portal społecznościowy potrzebuje czegoś, co zatrzyma ich uwagę na dłużej.

Wydaje się, że wprowadzenie nowej opcji jest na etapie testów – pisze autor. Uważa też, że może ona przynieść korzyści zarówno Facebookowi, jak i autorom publikowanych tam wiadomości – czytamy dalej.

Hutchinson zaznacza dalej, że to rozwiązanie może mieć wpływ na publikowane posty i sugeruje, że autorzy mogą zacząć tworzyć mniej wartościowe treści i bardziej przyciągające tytuły, tylko po to, żeby wzbudzić zainteresowanie u jak największej liczby osób. Z drugiej strony – spekuluje autor – może to również pomóc odkryć użytkownikom, które z publikowanych artykułów wzbudzają zainteresowanie u znajomych i które warto czytać. (ak)

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj