Facebook udostępnia mapy, które mają pomóc organizacjom zajmującym się ochroną zdrowia w planowaniu kampanii zdrowotnych i skutecznym odnajdywaniu ognisk epidemicznych – informuje wersm.com. Serwis społecznościowy przedstawił trzy rodzaje map, które w czasie rzeczywistym pokazują miejsca, w których znajdują się ludzie potrzebujący pomocy, co jest szczególnie istotne w przypadku epidemii – czytamy.
Wszystkie zaprezentowane mapy – mapy gęstości zaludnienia z szacunkami demograficznymi, mapy ruchu i mapy zasięgu sieci – mają pomóc organizacjom lepiej zrozumieć zachowanie ludzi, ich sposób przemieszczania się oraz pokazać ich dostęp do internetu.
Mapy gęstości zaludnienia z szacunkami demograficznymi
Kobiety w wieku reprodukcyjnym na terenie Tanzanii. Źródło: newsroom.facebook.com
Po dwóch latach współpracy z Columbia Univeristy Facebookowi udało się stworzyć mapy gęstości zaludnienia w wysokiej rozdzielczości – podaje źródło. Dodatkowo przedstawiają informacje demograficzne na danym obszarze, takie jak liczba dzieci poniżej piątego roku życia czy liczba kobiet w wieku reprodukcyjnym. Autor tekstu, George Carey-Simos, zaznacza, że mapy gęstości zaludnienia nie są tworzone na podstawie danych portalu społecznościowego. Opierają się na połączeniu sztucznej inteligencji, jaką dysponuje serwis, oraz zdjęć satelitarnych i danych ze spisów powszechnych. Czytamy, że dzięki tak zebranym danym mapy Facebooka są trzy razy bardziej szczegółowe niż te, które prezentują inne źródła.
Mapy ruchu
Mobilność ludzi na terenie Londynu i okolic. Źródło: newsroom.facebook.com
Organizacje zajmujące się ochroną zdrowia mogą porównać dane o konkretnych przypadkach chorób z mapami ruchu, tworzonymi na podstawie usług lokalizacji włączonych w telefonach komórkowych. Dzięki temu poprawione mogą zostać modele prognozowania epidemii, zwiększyć się może także szybkość pomocy udzielanej chorym – dodaje autor.
Mapy zasięgu sieci
Dostęp do sieci 3G na terenie Demokratycznej Republiki Konga. Źródło: newsroom.facebook.com
Pomimo gwałtownego rozwoju dostępu do sieci i co za tym idzie, informacji o zdrowiu, nadal jest wiele obszarów z małym lub zerowym dostępem do internetu – przypomina źródło. Zespołom do spraw zdrowia publicznego brakuje informacji o miejscach, w których nie można dotrzeć do społeczności za pomocą wiadomości online. Czytamy, że przez aplikację Facebooka na smartfonach serwis ma możliwość tworzenia map w czasie rzeczywistym, które przekażą te dane organizacjom zdrowotnym. Dzięki temu specjaliści zdrowia publicznego mogą opracować dla tych miejsc inne formy komunikacji – podsumowuje autor.
Jak czytamy, Facebook aktualnie współpracuje przy tym projekcie z organizacjami takimi jak UNICEF, Harvard School of Public Health, International Medical Corps, The London School of Hygiene & Tropical Medicine czy The World Economic Forum. (ak)
Zdjęcie główne: newsroom.facebook.com