poniedziałek, 23 grudnia, 2024
Strona głównaAktualnościFrancuskie media: FleishmanHillard i Publicis Consultants tworzyły listę lobbingową dla firmy należącej...

Francuskie media: FleishmanHillard i Publicis Consultants tworzyły listę lobbingową dla firmy należącej do Bayera

Le Monde i France 2 TV ujawniło, że agencja FleishmanHillard stworzyła dla firmy Monsanto, producenta pestycydów należącego do koncernu Bayer, listę ok. 200 osób, na które można byłoby wpływać. Holmesreport.com pisze, że zaangażowana miała też być agencja Publicis Consultants.

Lista miała powstać na przełomie lat 2016 i 2017. Znaleźli się na niej politycy (m.in. ówczesny francuski minister środowiska), naukowcy, działacze organizacji pozarządowych i dziennikarze. Baza danych powstała przed głosowaniem w Parlamencie Europejskim nad decyzją o umożliwieniu sprzedaży glifozatu, składnika jednego z produktów Monsanto, na terenie Unii Europejskiej – zauważa za to bbc.com. Głosowanie przebiegło pomyślnie.

Niektóre składniki produktów Monsanto, takie jak wspomniany glifozat, powodują – według części badań – nowotwory. W ostatnich miesiącach pojawiały się informacje na temat spraw sądowych, w których wyniku przyznawano chorym na raka byłym użytkownikom produktów Monsanto milionowe odszkodowania. Czwartą z rzędu karę, tym razem w wysokości dwóch miliardów dolarów, firma otrzymała w Stanach Zjednoczonych w maju 2019 roku – czytamy na bbc.com.

Zarówno FleishmanHillard, jak i Publicis Consultants przyznały w oświadczeniach, że starają się przestrzegać standardów etycznych i prowadzą wewnętrzne audyty, które mają wyjaśnić sytuację.

Bayer zawiesił swoje stosunki z usługodawcami, ale poinformował holmesreport.com, że nie podjął jeszcze ostatecznych decyzji w sprawie współpracy z nimi. Przeprosił za istnienie listy, choć nie wskazał, że jej istnienie łamie prawo. Nawiązał też współpracę z zewnętrzną kancelarią prawniczą, by przeprowadzić własne postępowanie wyjaśniające – czytamy.

Francuskie służby natomiast wszczęły śledztwo w sprawie wspomnianej listy od razu po doniesieniach mediów. Bbc.com zauważa, że tworzenie baz danych osobowych, w których pojawiałyby się informacje na temat poglądów politycznych poszczególnych osób bez ich zgody, jest nad Sekwaną zabronione. (mp)

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj