Za 80 proc. emisji CO2 na całym świecie w latach 2016-2022 odpowiadało 57 firm z firm z sektorów ropy naftowej, gazu, węgla i cementu – przekazuje 300gospodarka.pl, powołując się na nowe badanie Carbon Majors. Do głównych winowajców kryzysu klimatycznego należą m.in. Shell czy BP – dowiadujemy się.
Jak czytamy, za szkodliwe emisje odpowiadają zarówno podmioty państwowe, jak i prywatne. Zintensyfikowały one bowiem produkcję paliw kopalnych w siedem lat po paryskim porozumieniu klimatycznym z 2015 roku.
„Badacze stwierdzili, że ze 122 największych, historycznych, zanieczyszczających klimat przedsiębiorstw na świecie, 65 proc. podmiotów państwowych i 55 proc. firm prywatnych zwiększyło produkcję” – przekazuje źródło.
300gospodarka.pl wskazuje, że za 14 proc. globalnej emisji CO2 od początku rewolucji przemysłowej odpowiada chińska produkcja węgla państwowego. Jest to największy wynik w bazie danych Carbon Majors. Na drugim miejscu zestawienia znajduje się dawne ZSRR, natomiast na trzecim – saudyjski koncern paliwowo-chemiczny Saudi Aramco.
Co więcej, w latach 2016-2022 udział przemysłu węglowego w Chinach wzrósł do ponad 1/4 światowych emisji. Jeśli chodzi o Saudi Aramco – odnotowano prawie 5 proc. wzrostu. W pierwszej dziesiątce zestawienia znajdują się publiczne instytucje z Chin i Rosji – dowiadujemy się.
Do 2022 roku za emisję 3,6 gigaton CO2 przez siedem lat odpowiadała amerykańska spółka paliwowa ExxonMobil. Korporacja ta jest odpowiedzialna za 1,4 proc. globalnej sumy emisji – dowiadujemy się.
Źródło wymienia również firmy, które w latach 2016-2022 były odpowiedzialne za co najmniej 1 proc. globalnych emisji. Są to brytyjskie koncerny petrochemiczne Shell oraz BP, amerykańska korporacja energetyczna Chevron i francuskie przedsiębiorstwo energetyczne i naftowe TotalEnergies. W zestawieniu pojawiły się również rosyjski koncern państwowy Gazprom, Narodowa Kompania Naftowa Iranu czy indyjskie centralne przedsiębiorstwo sektora publicznego Coal India.
Autorka artykułu Amelia Suchcicka przypomina, że to Stany Zjednoczone produkują najwięcej ropy naftowej i gazu – „nawet jeśli jest to rozproszone między wiele różnych firm”. Dziennikarka podkreśla, że prezydent USA Joe Biden zezwolił na wiele nowych projektów.
Redaktorka zauważa także, że pomimo sformułowania celów neutralności klimatycznej przez wiele firm, to „ich definicje tego celu i metody jego osiągnięcia się różnią”. Podkreśla ona, że wiele przedsiębiorstw zainwestowało także w energię odnawialną.
Suchcicka wypunktowuje, że działania koncernów stoją „w sprzeczności z ostrzeżeniem Międzynarodowej Agencji Energii”, zgodnie z którym otwieranie nowych odwiertów naftowych i gazowych nie jest wskazane w kontekście problemu globalnego ocieplenia. (an)