Agencja kreatywna GoldenSubmarine zmieniła identyfikację wizualną, która funkcjonuje już od kilku tygodni. Jak twierdzi Krzysztof Ratnicyn, PR Manager firmy, odzwierciedla ona „dynamikę dotychczasowych zmian”.
„Towarzyszyło nam przez wiele lat, zdążyło się mocno zestarzeć. Nijak miało się do rzeczywistości i współczesnych wzorców. Dziś nie mam też wątpliwości, że zwyczajnie było nieczytelne. Chyba każdy w agencji, zwłaszcza widząc efekt rebrandingu, podziela to zdanie” – mówi o poprzednim logotypie Grzegorz Krzemień, prezes zarządu agencji. Projektując nowy znak, zespół agencji postawił sobie trzy cele: uwzględnić nazwę firmy, postawić na uproszczoną, symboliczną grafikę i wziąć pod uwagę barwę złotą, do której tak czy inaczej nawiązuje swoją nazwą GoldenSubmarine.
U góry znajduje się poprzednie logo agencji, na dole – obecne
Litery logotypu – złożone krojem Avenir – w zależności od konfiguracji kolorystycznej, są czarne lub białe. Ozłocono natomiast sygnet, który w nowej identyfikacji wizualnej odnosi się do peryskopu jako emblematycznego elementu łodzi podwodnej. „Został on maksymalnie uproszczony w formie, a razem z wyważoną, rozświetloną typografią zaprojektowaną specjalnie na potrzeby znaku, stanowi czytelny, niewpisujący się w przemijające trendy znak. Myśl, że całą opowieść można zamknąć w złamanej złotej linii oznaczającej peryskop, pojawiła się praktycznie na samym końcu poszukiwań, ale od tego momentu już było wiadomo, że to jest to” – mówi Marcin Konopka.
Nowa identyfikacja wizualna jest wykorzystywana zarówno w przestrzeni cyfrowej, jak i na brandowanych drukach, takich jak zaproszenia, karty z życzeniami czy wizytówki. Proces rebrandingu objął też warszawski oddział agencji.
(mp)
